Wykonanie

jedno z lepszych ciast sezonowych , oczywiście oryginalnie w wykonaniu mojej cioci. najbardziej smakowało w ogródku , pod jabłonką i zawsze będzie mi się kojarzyć z wakacjami :)ja chyba muszę przejść porządny
kurs doszkalający , bo w ciocinym cieście
owoce są zawsze na górze dokładnie
między plackiem a
bezą. u mnie jednak robią co chcą i przeważnie idą na dno :)zamiast
porzeczek można dodać
agrestu ,
rabarbaru lub
wiśni , ja jednak lubię je tylko i wyłącznie w wersji porzeczkowej. ważne aby użyte
owoce były kwaśne.( ja robiłam z połowy składników na ciasto i z 1/3 na
bezę, bo chciałam mały placek w małej blaszce :))przepis podstawowy :składniki na ciasto:5
jajek1 szklanka
cukru1 i 1/2 szklanki
mąki pszennej1/2 szklanki
mąki ziemniaczanejcukier waniliowy2 płaskie łyżeczki
proszku do pieczenianiepełna szklanka
olejuowoce sezonowe wedle uznania
beza :3
białkaszczypta
soli1/2 szklanki
cukru ( jeśli chcemy bardzo kruchą
bezę podwajamy ilość
cukru )
jajka ucieramy z
cukrem i z
cukrem waniliowym na białą masę. obie
mąki wymieszać z
proszkiem do pieczenia i łyżką delikatnie wymieszać z masą jajeczną. dodać
olej i znów delikatnie wymieszać. ciasto wylewamy na blachę ( wysmarowaną tłuszczem i posypaną
bułką tarta , lub wyłożoną papierem do pieczenia) . na wierzch układamy
owoce. pieczemy ok 20-25 min w temp.180 stopni . ubijamy
białka z
solą na sztywno następnie po łyżce wsypujemy
cukier dalej ubijając. gdy ciasto lekko się zrumieni, wyciągamy z piekarnika, kładziemy na nie
bezę i znów zapiekamy ok 20 min, aż
beza się lekko zrumieni.studzimy i jemy :)palce lizać :)