Wykonanie
Pomidorki koktajlowe są na tyle małe i ładne, że pomyślałam, iż zamknięte w słoiku będą wyglądały bardzo uroczo*. I nie myliłam się. Estetyka
przetworów jest dla mnie ważna z prostej przyczyny: lubię
przetwory dawać w prezencie. A prezent musi być ładny, więc albo
przetwory same w sobie muszą wyglądać atrakcyjnie albo np. zamykam je w nietypowym słoiku. Tak też zapewne będzie również w przypadku tych
pomidorków. Jeden słoik zostawię sobie, a resztę oddam znajomym. Coś tam z pewnością przeznaczę na... Przetworniankę . Tak tak, Kulinarki wracają, ale szczegóły podam za kilka dni.
zalewa- 1 1/4 litra
wody- łyżka
soli- łyżeczka
cukru- 1/4 łyżeczki
pieprzu ziołowegopozostałe składniki- kilogram
pomidorków koktajlowych- suszony
tymianek-
ziele angielskie- świeża
bazylia-
czosnekPomidorki myjemy. Do wyparzonych słoików wsypujemy suszony
tymianek (u mnie pół łyżeczki na 220 ml słoik), 3 ziarenka
ziela angielskiego, 3 żabki
czosnku i
pomidorki koktajlowe.Wszystkie składniki zalewy łączymy ze sobą, i gotujemy. Wrzącą zalewę wlewamy do słoików z
pomidorkami. Słoiki zakręcamy i pasteryzujemy 10 minut.Następnie wyjmujemy je, odwracamy do góry dnem i układamy pod kocem, zostawiając w ten sposób do momentu, aż wystygną.Smacznego!