ßßß Cookit - przepis na SERNIK NA ZIMNO Z MALINAMI I BORÓWKAMI AMERYKAŃSKIMI

SERNIK NA ZIMNO Z MALINAMI I BORÓWKAMI AMERYKAŃSKIMI

nazwa

Wykonanie

Wczoraj kupiłam borówki amerykańskie i malinki, już w konkretnym celu. Od dawien dawna nie jadłam sernika na zimno. Tęskniłam za tym smakiem z dzieciństwa...wzięłam się do roboty i z pradawnego ;) przepisu mamy powstał ten malutki serniczek. Malutki dlatego, że musi zostać szybciutko pożarty :) jutro znowuż wybywam na kolejne wojaże i wracam za tydzień. Tym razem kierunek, tylko się nie śmiejcie...Ciechocinek ;)))) to będzie totalne szaleństwo :D
Składniki na tortownicę o średnicy 16 cm:
500g serka homogenizowanego ( użyłam Lidlowskiego niesłodzonego)
1-2 łyżki cukru pudru
1 galaretka cytrynowa
1 galaretka owoce leśne ( niebieska)
2 szklanki gorącej wody ( świeżo zagotowanej)
odrobina masła lub margaryny do wysmarowania formy
Do jednej szklanki wlewamy wrzątek, i dosypujemy 1 torebkę galaretki w moim przypadku cytrynowej- o takim smaku ma być masa serowa. Dokładnie mieszamy, aby żelatyna się rozpuściła i odstawiamy do ostygnięcia. Do miseczki przelewamy zimny serek homogenizowany dodajemy przesiany cukier puder i dokładnie mieszamy ( tym razem obeszło się bez miksera ). W tym czasie wlewamy wrzątek do drugiej szklanki, wsypujemy drugą galaretkę i dokładnie mieszamy. Gdy pierwsza już ostygła dodajemy ją do zimnego serka i mieszamy do połączenia składników. Przelewamy do tortownicy, leciutko wysmarowanej masłem, dodajemy owoce i wstawiamy do lodówki, aż masa całkowicie stężeje. Gdy druga galaretka wystygnie przelewamy ją na zastygniętą masę z owocami. U mnie serniczek postał kilka dobrych godzin w lodówce, najlepiej jak zostanie w lodówce całą noc. Smacznego, dla mnie to wyjątkowy smak- smak dzieciństwa!!!
P.S. To była pierwsza galaretka jakiej spróbował mój Potworek- dziwne prawda?!
Źródło:http://ciasteczkowapotworzyca.blox.pl/2012/07/SERNIK-NA-ZIMNO-Z-MALINAMI-I-BOROWKAMI.html