Wykonanie
Dawno nie robiłam chlebka/ciasta
bananowego.Do tej
pory robiłam wersję bez tłuszczu i na
mące pełnoziarnistej, wersję na
mące migdałowej oraz jeszcze jedną na mąkach zbożowych bezglutenowych(tutaj zrobiłam muffinki, nie chlebek).Wszystkie z dodatkiem
kakao.Dzisiejszy chlebek jest na
mące kokosowej, bez
kakao, za to z dodatkiem posiekanej
czekolady.Kilka składników, niewiele pracy i smaczny efekt - to lubię:)Składniki na keksówkę 23x11:* 3 dojrzałe
banany* 2
jajka* 2/3 szklanki
mąki kokosowej* 3-4 łyżki
oleju kokosowego* płaska łyżeczka
proszku do pieczenia (mam bezglutenowy)* ok. 60 g posiekanej
gorzkiej czekoladyJajka lekko ubiłam trzepaczką, dodałam
mąkę, roztopiony
olej, proszek, 2
banany zmiksowane, a jeden pokrojony w kostkę. Na końcu wmieszałam posiekaną
czekoladę.Ciasto wyszło dość zwarte i, jak się później okazało, za mało wilgotne.
Mąka kokosowa jest chłonna, przydałoby się trochę
mleka (kokosowego?) i tak zrobię następnym razem.
Przełożyłam do keksówki i piekłam w temp. ok. 170* C 30 minut.Ciasto wyszło w sam raz słodkie i trochę, jak już wspomniałam wcześniej, mało wilgotne.Mimo tej brakującej wilgotności bardzo nam smakowało; pochwaliła nawet moja mama, która za moimi wynalazkami raczej nie przepada.
"Moralność upada na coraz wygodniejsze posłania"Stanisław Jerzy Lec