Wykonanie
Narodowe amerykańskie
ciasteczka. Czy wiecie, że ich historia sięga lat 40 - tych ubiegłego wieku? Z całą pewnością najlepsze jakie
jadłam, jakie upiekłam. Szybkie w przygotowaniu, wystarczy składniki wrzucić do miksera i zmiksować. Klasyczne (choć z
orzechami to już wariacja na ich temat ;-), lekko kruche, maślane, koniecznie z kombinacją białego i
brązowego cukru, który nadaje im karmelowego aromatu. Rozpływające się w ustach. Czego chcieć więcej?... Zakochacie się w nich.Składniki na około 30 sztuk:1 szklanka gorzkich drobinek
czekoladowych (chocolate
chips)1 szklanka
mąki pszennejpół łyżeczki
sody oczyszczonejpół łyżeczki
soli170 g zimnego
masła, posiekanego1/4 szklanki ciemnego
brązowego cukru1/4 szklanki drobnego
cukru do wypieków1
żółtkopół łyżeczki ekstraktu z
wanilii3/4 szklanki posiekanych z grubsza
orzechów włoskichWszystkie składniki, oprócz
czekolady i
orzechów, umieścić w malakserze i zmiksować. Następnie dodać
czekoladę,
orzechy, wymieszać.Z ciasta formować kulki wielkości
orzecha włoskiego. Na wysmarowanej tłuszczem blaszce układać je w dużych odstępach - rozpłyną się mocno na boki; nie trzeba ich spłaszczać przed pieczeniem.Piec w temperaturze 180 - 190ºC przez około 12 minut lub do momentu, gdy brzegi zaczną się brązowić. Pozostawić kilka minut do przestygnięcia na blaszce, następnie przenieść na kratkę.Smacznego :-).