ßßß
Zupę tę, po raz pierwszy, mieliśmy okazję jeść na przyjęciu u naszych znajomych. Gotował ją sam Autor – kucharz z Gruzji, David Turkestanishvilii.Nam i wszystkim pozostałym gościom baaardzo smakowała, tak więc poprosiliśmy Panią domu aby „zdobyła” dla nas przepis. Udało się! Inga jeszcze raz dziękuję za podzielenie się przepisem :)Zupa jest bardzo treściwa i rozgrzewająca. Ma piękny kolor i zapach. Przy tym wszystkim robi się ją szybko i łatwo. Część zupy można po ugotowaniu zawekować „na zaś”.Składniki: (6-8 porcji)1 duża cebula, drobno posiekana1-2 ząbki czosnku, posiekane1 duża marchew, starta na grubej tarce1/2 łyżeczki suszonej kolendry (nasiona)1/2 łyżeczki kurkumy (dobrej jakości)1/4 kg żółtej soczewicy (ja użyłam czerwonej)1 litr bulionu mięsnego lub warzywnegooliwasól i pieprzdodatkowo:kilka suszonych pomidorówkilka plasterków dobrego chorizo (opcjonalnie)
Wykonanie:Posiekaną cebulę i ząbki czosnku zeszklić na 3-4 łyżkach oliwy. Dodać startą marchew, suszoną kolendrę oraz kurkumę, a na koniec soczewicę. Chwilę smażyć, a następnie zalać bulionem. Gotować około 30 minut, do czasu aż soczewica będzie miękka.Ugotowaną zupę dokładnie zmiksować i przetrzeć przez sitko. Doprawić do smaku solą i pieprzem.Jeśli zupa jest zbyt gęsta dodać więcej bulionu/wrzątku.Zupę podawać z paseczkami suszonych pomidorów i ewentualnie obsmażonymi plasterkami chorizo.Smacznego :)
Zupa gruzińska w wykonaniu Czytelniczki LS:)