Wykonanie
Skoro rozmroziłam już
białka, to musiałam je wykorzystać do końca. Ursa, moja czytelniczka z Kapsztadu, zamówiła sesję na zielono. Dlatego postanowiłam też wykorzystać
pistacje. Niestety nie wyszło tak jak sobie to wymarzyłam. Zmielone
pistacje miały cudowny zielonkawy kolor, po upieczeniu już tak nie było. Zapewne dałam za dużo
mąki, a za mało mielonych
orzechów. Niestety nie miałam ich już więcej. Mimo wszystko babeczki są cudowne w smaku i przepięknie pachną. Polecam. W sam raz do koszyczka.
Składniki (na 6 - 7 babeczek):3
białka (90 g)szczypta
soli70 g
cukru60 g mielonych
pistacji (lub innych
orzechów)80 g
mąki pszennej1 łyżeczka
proszku do pieczenia40 ml
olejuWykonanie:
Białka ubić na sztywno ze szczyptą
soli. Powoli dodawać
cukier. Do ubitej piany dodawać naprzemiennie
mąkę wymieszaną z
orzechami i proszkiem oraz
olej. Wymieszać całość delikatnie. Przełożyć do małych foremek na babeczki (średnica 5 cm). Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Piec przez około 20 minut, do suchego patyczka. Babeczki można polukrować.