Niby awaryjne, ale cudowne śniadanie. A ten zapach. Szkoda, że nie da mu się zrobić zdjęcia, czy nagrać. Nie wiem czy to zasługa ciabatty, czy też może pomidorów, ale był cudowny. Smak zresztą też.Składniki:ciabatta (lub chleb / bułki)suszone pomidorycebulaser żółtymasłoWykonanie:Kromki ciabatty smarujemy masłem, kładziemy na nie pokrojone suszone pomidory, cebulkę i ser żółty. Zapiekamy kilka minut w 180 stopniach. Jemy gorące.