ßßß
Językiem miażdżysz wilgotny miąższ i słyszysz własne, łapczywe przełykanie. Jeszcze jeden kęs i kolejny, ostatnie krople soku zlizujesz z palców. Po chwili otwierasz oczy i widzisz już tylko pobrużdżoną pestkę na dłoni. Ulotna rozkosz trwała zaledwie mgnienie. Na kuchennym stole wiklinowy koszyk wypełniają rumiane, mechate brzoskwinie . Będziesz smażyć dżem, czasem przymykając oczy...
Zamknij oczy i niech zawładną umysłem pozostałe zmysły - dotyk, zapach, smak, słuch. Patrzenie na świat wyłącznie oczyma jest przereklamowane, a wzrok w kuchni czasem przeszkadza. Ilu ciekawych wrażeń możesz doznać słuchając, wdychając aromaty, powoli degustując. Szukając dłońmi i ustami temperatury, konsystencji, smaku. Brzoskwinie są niezwykle erotycznym owocem, nieprawdaż? Chyba jeszcze bardziej niż maliny. Meszek na skórce, sok ściekający po brodzie, zlizywany z palców. Jedząc dojrzałą brzoskwinię bez użycia noża niemal nie sposób się nie ubrudzić.A dżem z brzoskwiń z rozmarynem jest wspaniały . Niezbyt słodki, pachnący latem, słońcem i ogrodem. Rozmaryn wspaniale komponuje się z brzoskwiniami.
3 słoiczki po 300ml1kg dojrzałych brzoskwiń - koniecznie szukaj odmiany o żółtym miąższu250g cukru żelującego 2:11 cytrynaigiełki z 1 gałązki rozmarynuopcjonalnie ok 40g żelfixu 2:1Brzoskwinie ułóż w dużej misce, zalej wrzątkiem i odstaw na kilka minut. Zdejmij skórkę, usuń pestki i pokrój miąższ na kawałki. Owoce przełóż do garnka o grubym dnie, zasyp cukrem żelującym i odstaw na 2 godziny, by puściły sok.Brzoskwinie zgnieć widelcem, dodaj lekko posiekane igiełki rozmarynu oraz sok i skórkę otartą z cytryny. Zagotuj owoce i gotuj na średnim ogniu ok 4 minut. Sprawdź gęstość wylewając powidła na zimny spodeczek. Jeśli są jeszcze zbyt rzadkie, dodaj żelfix, zamieszaj, gotuj jeszcze 2 minuty i przekładaj do wyparzonych suchych słoików. Od razu zakręcaj. Można studzić bez odwracania. Ten dżem, a w zasadzie powidła są przepyszne! do gofrów, chrupiącej bagietki, czy grzanek z chałki. Smacznego :)