Wykonanie
Każdej z nas w te trudne dni dokuczają różne dolegliwości:
bóle brzucha, skurcze, zatrzymywanie
wody w organizmie, zbyt obfite krwawienie, senność, zmęczenie, nadmierny apetyt, wzdęcia, zaparcia. W naszym domu, ogródku czy
polu możemy znaleźć wiele produktów które mogą nam ułatwić te dni. Większość z tych produktów stosuje i gorąco polecam. Dobrze jest także skonsultować się ze swoim ginekologiem oraz sprawdzić czy produkty te nie zaszkodzą nam, gdy przyjmuje
leki lub posiadamy jakieś schorzenia.Wiele z nas myśli, iż to tylko hormony czy menstruacja „tak nas męczą”, ale prawda jest taka, iż nieodpowiednia dieta u większości z nas może powodować część z wyszczególnionych dolegliwości.Dobrze jest unikać konkretnych pokarmów, a inne wprowadzić do naszej diety już w czasie napięcia przedmiesiączkowego. Może to nam pomóc przy wzdęciach, zaparciach czy problemach z cerą. Wariacje hormonalne to przede wszystkim: niedobór witaminy B6 (przyśpiesza spalanie tłuszczu oraz zwiększa produkcję serotoniny), wapnia, potasu i magnezu. Wapń może zmniejsza skurcze macicy, potas hamuje zatrzymywanie
wody w organizmie, a magnez zmniejsza napięcie
mięśni i pomaga nam radzić sobie ze stresem. Stan skóry poprawią nam cynk oraz witamina A i E, a żelazo jest niezbędne szczególnie przy obfitych krwawieniach. Wiele czasopism wspomina także o tym, aby stosować lekko strawną dietę ze względu na wątrobę, która chroni nas przed wysokim poziomem hormonów. Na wzdęcia oraz przy ogólnym oczyszczaniu organizmu pomoże błonnik, o którym ostatnio każdy z nas słyszy. Ja polecam w postaci
płatków, ale znajdziemy go także w świeżych owocach i warzywa,
pełnoziarnistym pieczywie oraz kaszach. Dobrze jest tez jeść więcej posiłków ale w mniejszych ilościach oraz oczywiści pić duże ilości
wody, zielonych
herbat oraz
ziół. Część z nas odczuwająca np. zgagę
winna zrezygnować z
herbat owocowych, które mogą powodować większą produkcję kwasów w żołądku. Kawoszki też nie mają łatwe życia w te dni, ponieważ produkty z kofeiną wypłukują magnez i wapń z organizmu – dlatego starajmy się je ograniczać.Przy wzdęciach odradza się picie
napoi podczas posiłków oraz objadania się- czyli po raz kolejny
mówi się nam, iż podczas miesiączki winniśmy zrezygnować z naszych ochot w formie objadania się. Lecz jeśli mamy ochotę na słodkie to osobiście uważam, iż w małych ilościach jest to wskazane;)Ponadto winniśmy „odstawić” ostre
przyprawy oraz
sól, która zatrzymuje
wodę w organizmie.Moim gwoździem programu jest WIESIOŁEK, który polecam w formie
oleju lub tabletek. Zawiera on w sobie kwas GLA, którego niedobór powoduje większą podatność na alergie oraz nadmierne rogowacenie i złuszczanie naskórka. Kwas ten nie może być wytwarzane przez nas organizm dlatego niezbędne jest dostarczanie go w diecie.
Olej z wiesiołka polecany jest przy PMS-ie oraz może łagodzić objawy depresji, wzdęć oraz
bólu głowy. Polecam dodać odrobinę
oleju to sałatki lub pic go po małej łyżeczce raz dziennie w trakcie
trwania miesiączki.Inne
zioła, które pomagają przy obfitym krwawieniu oraz skurczach, zawierające, garbniki i flawonoidy to: pięciornik gęsi, tasznik, rdest ostrogorzki . Warto także wykorzystać olejek eteryczny z
szałwii do nacieranie podbrzusza- łagodzi krwawienie miesiączkowe (10 kropi
olejku zmieszać z 50g
oleju roślinnego- przepis z gazety
Vita)Produktami zalecanymi są m.in. :* Produkty zbożowe i wieloziarniste,
kasze,
ciemny ryż – m.in. ze względu na wspomniany już błonnik*
Nabiał przede wszystkim
kefiry i
jogurty*
Ryby i owoce morza*
Oliwa oraz
owoce i warzywa szczególnie
pomidory,
szpinak,
brokuły,
arbuzy,
truskawki,
ananasy,
cytryny* Napary
ziołowe (kozłek lekarski czyli nasza waleriana,
mięta, rumianek,
melisa) oraz zielona
herbata,
woda niegazowanaPodsumowując najbardziej niezbędne są nam witaminy i minerały. Poniżej podałam przykładowe produkty spożywcze, które zawierają konkretne składniki:* witamina B6-
szpinak,
czosnek,
tuńczyk - gotowany lub grillowany,
wątroba wołowa,
ośmiornica ,
banany,
kurczak bez skóry i tłuszczu
pierś indycza -pieczony,
ziemniak -pieczony w piekarniku,
papryka czerwona -surowa,
arbuz* witamina A -
olej z
halibuta,
olej z wątroby
dorsza, wątroba: kurza, indycza, wołowa, cielęca,
ryby,
masło,
jaja,
ostrygi,
ser* witamina E –orzechy i ziarna,
oleje z roślin oleistych, warzywa o zielonych liściach, słodkie
ziemniaki tzw.
bataty* Wapń –przetwory
mleczne,
żółte sery,
soja* Potas –owoce
cytrusowe,
banany,
ziemniaki,
pomidory,
pestki słonecznika, liście
mięty* Magnez –
kakao,
orzechy,
soja,
kasze,
warzywa strączkowe* Cynk -
ryby,
drób,
ostrygi, produkty zbożowe z pełnego przemiału* Żelazo -
szpinak, botwina,
sałata, wątroba i nerki zwierzęcePamiętajmy, iż w każdej metodzie należy zachować umiar oraz dużo czytać i rozmawiać na dane tematy – wtedy uczymy się najwięcej i popełniamy mniej błędów. Polecam szczególnie te produkty oraz czekam na inne wasze sposoby – zawsze się przydadzą ;P - oraz komentarze czy uzupełnienia.Źródło: część wiadomości zaczerpnięto z rożnych numerów czasopisma
VITA oraz Encyklopedii Zdrowych Posiłków