Wykonanie
Pokazywałam już nieraz na blogu zielony placek szpinkaowy, w różnych wersjach. Ten jest nieco inny, oprócz
szpinaku dodałam trochę „zielska’ z ogrodu – górne liście pokrzyw,
szczaw,
miętę. Próbowałam tylko ciasta przed pieczeniem, bo placek pojedzie ze mną do Kiekrza, na spotkanie blogerskie przed warsztatami pierogowymi. Dziś wieczorem będzie ognisko z
kiełbaskami i spontanicznymi przekąskami. Relację z tego jak było zdam niebawemZIELONY PLACEK Z AROMATYCZNYMI DODATKAMIkubek liści
szpinakukubek górnych liści
młodych pokrzyw, przed kwitnięciemgarść liści
mięty2
jajka1, 5 szkl.
mąki1/3 szkl
oleju1/2 szkl
wody gazowanejpłaska łyżeczka
proszku do pieczeniasól,
pieprz ziołowygałka muszkatołowa,
kolendraSzpinak, dobrze wypłukane pokrzywy i
miętę poddusiłam na
oliwie, zmiksowałam i wystudziłam. W to wbiłam
jajka i mieszając widelcem dodałam kolejno
olej,
mąkę z proszkiem i
wodę gazowaną. Przyprawiłam do smaku.Włożyłam do kuchenki mikrofalowej , najpierw na 4 minuty na 500 W,
potem na 10 minut na 600. Wyłożyłam na mokrą ściereczkę, żeby łatwiej wyszedł z formy.Ciekawa jestem jak wielkopolskim blogerom będzie smakował ? Oprócz tego zabieram tradycyjnie domowy
smalec i
kiszone ogórki oraz ciasto akacjowe .Smacznego !