Wykonanie
ok 500g filetów
świeżego dorsza2 łyżki
oliwy z oliwek extra virginSól i świeżo zmielony
czarny pieprz3 duże
ziemniaki, obrane i ugotowane (ok 300g)½
cebuli , drobno posiekanej½ szklanki
wina Porto1 ½ szklanki panierki Panko (zastąpiłam zwykłą
tartą bułka , dałam 1 szklankę )1 szklanka
kolendry, drobno posiekanej1 łyżeczka
gałki muszkatołowej, świeżo zmielonej1
jajkoOlej roślinny do smażeniaprzygotowaniepiekarnik rozgrzać do 200 stopni C. Ułożyć
filety z dorsza w żaroodpornym naczyniu, skórą do dołu, polać z
oliwą z oliwek z obu stron ,dobrze posolić i popieprzyć. Piec przez około 10 do 15 minut . Wyjąć z piekarnika i ostudzić. Pomagając sobie widelcem,podzielić
rybę na bardzo drobne kawałki, skórę wyrzucić (nie używać robota kuchennego.)
Ziemniaki przecisnąć przez praskę do
ziemniaków, umieścić w dużej misce. Dodać rozdrobnioną
rybę,
cebulę,
wino,
bułkę tartą,
kolendrę i
gałkę muszkatołową. Wymieszać aż wszystko dobrze się połączy.Spróbować i w razie potrzeby doprawić
solą i
pieprzem. Dodać
jajko i wymieszać. Uformować krokiety. Zrobiłam okrągłe krokieciki wielkości
orzecha włoskiego - wyszło mi 17 kulek.Do głębokiego ale niedużego garnka nalać
olej i dobrze rozgrzać (używam małego woka, to wygodny sposób na smażenie w głębokim tłuszczu, nie trzeba zużywać go wtedy zbyt dużo) Smażyć krokiety, po kilka sztuk na raz, na złoty kolor. Usmażone osączyć na ręczniku papierowym. Podawać gorące lub ciepłe z dodatkiem
zieleniny.