Wykonanie
To drugie drożdżówki, które pojechały na rowerową wyprawę. Tym razem robione nie dla syna, który za serowymi nie przepada, a dla dziadka. W końcu na swoim rowerze musi dźwigać dodatkowo sakwę z ekwipunkiem. Opierałam się na tym przepisie na drożdżówki Mirabelki.
Ciasto:250 g
mąki pszennej 270 g
mąki pszennej razowej20 g świeżych
drożdży (lub 1 łyżeczka suszonych instant)40 g
cukru2
jajka50 g
masła lub 1/2 szklanki
oleju1 szklanka
mlekaszczypta
soliNadzienie:400 g
białego sera3 łyżki
cukru pudru1 łyżka
cukru waniliowegoDo posmarowania: roztrzepane
jajkoWykonanie:Zrobić zaczyn: wymieszać
drożdże z odrobiną
cukru i
mleka, odstawić do rośnięcia na kilka minut.
Mleko lekko podgrzać, wymieszać z
masłem lub
olejem,
cukrem i
solą. Kiedy lekko przestygnie, połączyć z
jajkami. Dodać
mąki wymieszane z zaczynem.Wyrobić gładkie ciasto. Pozostawić przykryte w temperaturze pokojowej na 1-1 , 5 h., aż podwoi swoją objętość.Przygotować nadzienie
serowe: wszystkie składniki utrzeć (ja zmiksowałam).Z ciasta rozwałkować cienki placek. Rozsmarować na nim farsz i zwinąć w rulon. Pociąc na około 2 cm plasterki i wyłożyć je na blasze. Pozostawić przykryte ściereczką do lekkiego wyrośnięcia na ok. 10 minut. Drożdżówki posmarować roztrzepanym
jajkiem.Piekarnik nagrzać do 200 st C.Wstawić drożdżówki i piec 15-20 minut, do zrumienienia. Wystudzić na kratce.