Wykonanie
Tort
czekoladowy z
wiśniami to kolejna już u mnie wersja
tortu Black Forest. Połączenie
czekolady,
bitej śmietany i
wiśni jest bowiem dość niezawodne i bardzo smaczne.
Biszkopt w przeciwieństwie do mojej poprzedniej wersji jest
biszkoptem bez odrobiny tłuszczu i bez
mąki. Zamiast
mąki jest tu użyte
kakao. Otrzymujemy bardzo lekki, bardzo mocno
czekoladowy, wytrawny
biszkopt, który świetnie wyrasta i w niezmienionej formie się trzyma ( przynajmniej z moim nic się nie zdarzyło) - nasączony
wiśniowym syropem i kirschem, połączony z
bitą śmietaną sprawdzi się świetnie jako np urodzinowy tort.
9 dużych
jajek200 g drobnego
cukru90 g
kakaokrem:słoik
wiśni w
syropie3 łyżki
likieru wiśniowego (kirsch)450 ml
śmietany kremówki (double lub whipping cream)3 łyżki
cukruPiekarnik nagrzewamy do 180 st C. Tortownicę o wymiarach 20 cm wykładamy papierem do pieczenia.
Żółtka i
cukier umieszczamy w misce i ubijamy bardzo długo, aż masa nabierze konsystencji pianki. Przesiewamy do masy
kakao i delikatnie mieszamy.
Białka umieszczamy w czystej, wolnej od tłuszczu misce i ubijamy na sztywno. Dodajemy do masy
żółtkowej i delikatnie mieszamy. Masę wylewamy do przygotowanej foremki i pieczemy ok. 30-40 minut (gdy lekko naciśniemy powierzchnię ciasta wgłębienie powinno szybko się wyrównać). Pozostawiamy do wystudzenia w foremce.
Wiśnie odcedzamy z
syropu i odstawiamy, zostawiając kilkanaście do dekoracji.Do
syropu do dajemy kirsch i mieszamy.Wystudzony
biszkopt kroimy na trzy części. Jedną z części układamy na paterze i nasączamy 2 łyżkami
syropu.
Śmietanę ubijamy tak, aby nie była za sztywna, pod koniec ubijania dodajemy
cukier. Połowę
śmietany zostawiamy do przykrycia ciasta. Połowę przeznaczoną na wypełnienie, dzielimy na pół i smarujemy na nasączonym już krążku
biszkoptu. Na
śmietanie układamy połowę
wiśni. Przykrywamy drugim krążkiem, nasączamy go 2 łyżkami
syropu, smarujemy
śmietaną i wykładamy resztę
wiśni, lekko wciskając je w
śmietanę. Przykrywamy ostatnim trzecim krążkiem, nasączamy go 3 łyżkami
syropu. Pozostałą część
śmietany wykładamy na wierzch toru, wyciskamy za pomocą worka dowolne kształty i przyozdabiamy pozostałymi
wiśniami. Schładzamy przed podaniem.
Przepis z moimi zmianami pochodzi z książki "Heavenly chocolate desserts"