ßßß
Dla dwojga:4 duże organiczne jaja1/2 szklanki mleka1 łyżka mąki zwykłej1 duże, słodkie jabłkokilka plastrów pleśniowego sera francuskiego (ja użyłam Petit Munster)masło do smażeniasól do smaku
Jabłka obieramy, kroimy w grubsze plastry.Patelnię rozgrzewamy na średnim ogniu, roztapiamy masło. Wrzucamy na nie jabłka i na wolnym ogniu delikatnie złocimy aż odrobinę zmiękną.Rozdzielamy osobno żółtka i białka jajek. Białka ubijamy na puszysto (nie musi być na sztywno).Do żółtek dodajemy mąkę, mleko i sól, całość dokładnie mieszamy i dodajemy do białek. Razem delikatnie mieszamy.Na średnio rozgrzaną patelnię z odrobiną masła wlewamy wymieszane jajka, na wierzch kładziemy podsmażone jabłka i plastry sera. Przykrywamy pokrywką i smażymy kilka minut na średnim ogniu tak, by od spodu omlet się nie przypalił za to zarumienił z wierzchu.Fantastycznie smakuje ze świeżym croissantem.A jeszcze na koniec pochwalę się, że grono redaktorskie Magazynu Maszkety poszerzyło się o moją osobę. Nie ukrywam, że duma mnie rozpiera, bo to pięknie wydany magazyn, pisany przez śląskich blogerów, gdzie znajdziecie dużo przepisów kuchni śląskiej w nowej odsłonie.W numerze jesiennym znajdziecie działy z przetworami, z przepisami na dania z ogniska i wiele innych. Przeczytacie też artykuły o podróżowaniu, jest dział "grajfka móm - poradza sóm" z pomysłami DIY. W Maszketach znajdziecie relacje z lokalnych imprez kulinarnych i okołokulinarnych a cały magazyn okraszony jest pięknymi zdjęciami.Polecam gorąco!Maszkety możecie przeczytać tukej