Wykonanie
Kochani!Moje dziecię mało mi
daje czasu na gotowanie, ale w końcu znalazłam go troszkę. Wszak to już prawie połowa mojej akcji Kuchnia skandynawska, a ja jeszcze nie opublikowałam żadnego przepisu. Postawiłam na coś w miarę prostego i nieskomplikowanego. Zaczęło się od pięknego
brokuła upatrzonego w warzywniaku koło domu. Teraz możecie
brokuły dostać wszędzie, trwa jeszcze na nie sezon, więc polecam Wam przygotowanie takiej tarty z ich udziałem. Zapytacie się dlaczego paj, a nie
tarta, czy quiche? Taki tytuł nosi przepis w książce Teresy Cichowicz-Porady Kuchnia skandynawska. Jaka jest etymologia słowa dokładnie nie wiem. Google podpowiada mi, że słowo pochodzi ze szwedzkiego? Ale czy tak jest naprawdę nie wiem. Mnie bardziej kojarzy się z angielskim pie.

Składniki na formę do tarty:Ciasto:1 szklanka
mąki pszennej1/3 szklanki
otrąb pszennych12,5 dag
masła4 łyżki zimnej
wodyNadzienie:1 duży
brokuł (różyczki i posiekana łodyga)4
jajka1 szklanka
mleka 3,2%1/2 łyżeczki
soli1/2 łyżeczki
pieprzu1 szklanka tartego
sera żółtego typu holenderskiego (np. Goudy)

Zarobić ciasto, tak jak robi się ciasto kruche.
Mąkę wymieszać z
otrębami i przesiekać z
masłem. Dodać
wodę i szybko wyrobić. Wstawić na ok. 15 minut do lodówki.Ciasto rozwałkować tak, aby można było wylepić brzegi formy. Jeśli ciasto się kruszy, nie przejmować się tym, tylko wylepić formę jego płatami.Podpiec spód przez 15 minut w piekarniku nagrzanym do 200 ºC.Obgotować lekko
brokuły (w wodzie ok. 5 minut, na parze ok. 8 minut).Przygotować farsz. Ubić
jajka z
mlekiem oraz
solą i
pieprzem.Na podpieczonym spodzie ułożyć
brokuły. Zalać je
jajkami ubitymi z
mlekiem i
przyprawami. Posypać całość równomiernie
serem żółtym.Piec na środkowej półce piekarnika w trybie grzania góra-dół przez ok. 30 minut (aż zetną się
jajka z
mlekiem). Podawać na ciepło.Mam nadzieję, że pamiętacie o konkursie, gdzie mam dla Was książki o Skandynawii do wygrania. Musicie tylko wziąć udział w mojej akcji Kuchnia skandynawska 2016 .