Wykonanie
ENGLISH VERSION
Ogrom
porzeczek!Zrobiły się już
dżemiki (nie wiem dlaczego nie zostało to udokumentowane ;)), zrobiły się przekwaśne, oj przepraszam, przepyszne
lody porzeczkowe … Przyszedł czas na drugie podejście do tarty.Od razu uprzedzam, że z tym
ciastem pracuje się trochę gorzej niż z tym z poprzedniej tarty . Szczególnie jeśli chodzi o wałkowanie. Ale metoda ugniatania ciasta paluchami zdała egzamin :)Sama
tarta to jest to co lubię :)Kwaśnaaaa! Rześkaaa!Spróbowałam, a tu gdzieś jeszcze przebija się smak
kokosa… Faaajnie :)Najlepsza jeszcze na ciepło.Jeśli lubicie szarlotki prosto z piekarnika, ta
tarta zdobędzie Wasze
serca :) Yyy, żołądki ;)Składniki (forma do tarty 26cm):250g
mąki pszennej150g zimnego
masła50g
cukru pudruszczypta
solispora łyżka kwaśnej
śmietany 18%Mąkę połączyć z
cukrem pudrem i
solą.
Masło pokroić na mniejsze kawałki. Dodać do
mąki.Zacząć zagniatać ciasto.Dodać
śmietanę.Zagnieść do uzyskania jednolitej zbitej masy.Uformować dwie kule z ciasta, jedną większą od drugiej (70-30).Schłodzić w lodówce.Formę do tarty posmarować
masłem i oprószyć delikatnie
mąką.Schłodzone ciasto rozwałkować na kilka milimetrów. Wyłożyć nim spód i boki formy do tarty.(Można też wyłożyć formę
ciastem ugniatając je paluszkami :))Schłodzić w lodówce.Masa kokosowa:pół szklanki
wiórków kokosowych4 łyżki
cukru2 łyżki
mąki4 łyżki roztopionego
masłaWszystkie składniki wymieszać.Wyłożyć na schłodzony spód.Masa porzeczkowa:500g czerwonych
porzeczek5 łyżek
cukruPorzeczki opłukać. Pozbyć się gałązek.Wymieszać je z
cukrem.Wysypać na masę
kokosową.Rozwałkować resztę ciasta.Wyciąć paski i wyłożyć na wierzch tarty :)Piec w temp. 190°C przez ok. 50 minut.(Można zmniejszyć do 180°C na ostatnie 10 minut pieczenia)Właściwie nie powinnam tego polecać, ale… można jeść ciepłe!!!Smacznego!
Znalezione na Kwestii Smaku .