Wykonanie
Poziom trudności
Bakaliowe batoniki chodziły za mną od dawna. Ostatnio wypatrzyłam podobne na blogu Powoli. Po prostu . Pozazdrościłam, poczyniłam zakupy, krążyłam, myślałam i w końcu zrobiłam. Wyszły pyszne, zdrowe, słodkie (ale nie bardzo), pełne smaku, świetnie zastępują
słodycze. Polecam!Składniki:200 g świeżych
daktyli bez pestek100 g
rodzynek100 g
żurawiny słodzonej
cukrem trzcinowym100 g
moreli suszonych na słońcu100 g
orzechów arachidowych (bez łupinek)100 g
sezamu2 łyżki mielonych
migdałówSposób przygotowania:
Sezam podprażyć na suchej patelni, odstawić do wystudzenia.

Daktyle wypestkować, włożyć do miski w której będziemy mieszać masę na batoniki.
Rodzynki lekko zmiksować lub bardzo drobno pokroić, tak samo postąpić z
żurawiną i
morelami.





Wszystko przełożyć do miski z
daktylami.
Orzechy obrać z łupinek, zmiksować na drobno. Przełożyć do miski.



Sezam delikatnie zmiksować, dodać do miski.



Wszystko dobrze wymieszać drewnianą łyżką lub skorzystać z maszyny wyposażonej w hak do
drożdżowego ciasta (ja użyłam maszyny).

Masę przełożyć do naczynia z płaskim dnem, najlepiej silikonowego (łatwiej wyjmuje się masę) wyrównać wierzch, nakryć folią spożywczą.

Wstawić do lodówki na 10 – 12 godzin lub do zamrażalnika na ok. 1½ godziny. Po tym czasie masę wyjąć z naczynia na deskę i pokroić na odpowiednią wielkość.

Bakaliowe batoniki nie będą się kleiły do siebie, ani do naszych palców, gdy obtoczymy je w mielonych migdałach.


Przechowywać w zamkniętym pojemniku w lodówce.


Smacznego!