Wykonanie
Restauracja Różanaul. Korzeniowskiego 19D
Gdynia (Kamienna Góra)
Hotel Różany Gaj, a dokładnie restaurację Różaną odwiedziłam w niedzielę walentynkową, gdzie miałam przyjemność zjeść same pyszności. Hotel
mieści się w pobliżu Bulwaru Nadmorskiej na Kamiennej Górze, a z tarasu na ostatnim piętrze rozpościera się ładny widok na morze. W restauracji jest przyjemnie i elegancko, na stołach są białe bieżniki i wazony z różami, a na suficie bardzo ciekawe lampy.
Przy restauracji
mieści się naprawdę duży pokój zabaw dla najmłodszych, który bardzo estetycznie urządzono.
Na powitanie, jako aperitif zaproponowano nam cydr, wybraliśmy malinowy i słodkawy, oba naprawdę dobre.
Przystawką była przepyszna
sałatka z
cukinii z
krewetkami i świeżym
lubczykiem podana z chrupiącym
pieczywem. Całość skąpana była w soku z
pomarańczy, a
krewetki były świeże i soczyste. Podobała mi się forma podania dania w zamykanym słoiczku.
Krem z
pora z
kawiorem z
łososia zaskoczył mnie, ponieważ
por nie należy do moich ulubionych warzyw, ale całość była delikatna, kremowa i bardzo smaczna.
Kawior był tu kropką nad i.
Prawdziwym rarytasem okazało się soczyste udko z
kaczki confit z
wiśniowym sosem, z nutą
wina zaserwowane z chrupiącymi ziemniaczkami.
Mięso ładnie odchodziło od kości i było naprawdę dobrze przygotowane, dzięki metodzie confit, czyli gotowaniu w tłuszczu.
Szczerze mówiąc, ja na deser nie miałam już miejsca, ale śmiem twierdzić, że suflet trochę opadł, bo to przecież bardzo kapryśne
ciastko.
Czekolada,
truskawki i
lody - czyż to nie idealne połączenie?
W cenie walentynkowej uczty (120 zł od osoby) mieściło się tak czerwone grzane
wino, które skutecznie rozgrzało mnie przed spacerem po chłodnej wtedy Gdyni.
Hotel Różany Gaj należy do grupy Dobry Hotel - miałam przyjemność prezentować Wam już kilka recenzji z grupy Dobry Hotel, koniecznie zajrzyjcie, bo wszędzie jest naprawdę pysznie:restauracja Aquarellaśniadanie Villa SedanTrattoria del Nettunorestauracja Long Island.