Wykonanie

Te
ciasteczka są pełne żaru, ognia i..
czekolady. Świetne na rozgrzewkę oraz spadek nastroju. Rozpalą każdą duszę i każde ciało! To gwarantowane niczym.. w szwajcarskim banku. :-)źródło: Sara Lewis "200 Cakes and Bakes" + moje drobne zmianySkładniki na ca 30 sztuk:200g
mąki pszennej100g
masła80g
cukru muscovado2 łyżki naturalnego
kakao4 łyżki płynnego
miodu200g posiekanej
gorzkiej czekolady2 płaskie łyżeczki
proszku do pieczenia1 płaska łyżeczka
sody oczyszczonej1 płaska łyżeczka
cynamonu1/2 łyżeczki drobniusieńko posiekanej
papryczki chiliWykonanie:
Mąkę,
cukier,
cynamon,
sodę oraz proszek wrzucamy do miski i mieszamy ze sobą. Następnie dodajemy
masło oraz
chili i całość wyrabiamy palcami jak kruszonkę. T eraz wlewamy
miód i wrzucamy
czekoladę. Wyrabiamy na jednolite ciasto, z którego następnie formujemy kulki wielkości
orzecha włoskiego. Leciutko je spłaszczamy i układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze, zachowując
między ciasteczkami odległości, gdyż sporo urosną w piekarniku. Pieczemy ca 10 minut w temperaturze 180C.Życzę Wam Smacznego! :-)