Wykonanie
kokosowe clafoutis z
bananemcoconut-
banana clafoutis
Potrzebuję odpoczynku. Dużo, dużo snu i odpoczynku.Dzisiejsze clafoutis to coś, co chodziło mi po głowie od dawna. Kto wie, ile jeszcze wstrzymywałabym się przed jego zrobieniem, gdyby nie Kasztanowa, która wczoraj zaproponowała wspólne jego zrobienie. I to była zdecydowanie dobra decyzja, bo znowu jestem więcej niż zadowolona z efektu, a i samo danie udało się nawet lepiej niż za pierwszym razem. Kto jeszcze nigdy nie jadł tego dania, niech jak najszybciej zakasuje rękawy i włącza piekarnik!Jest też sprawa - 30 czerwca nastąpi likwidacja Google Reader. Zapraszam do obserwowania mojego bloga poprzez Bloglovin'! Rejestracja zajmuje chwilę, a to naprawdę świetne zastępstwo czytnika Google./1 porcja/- 1/2 szklanki
mąki orkiszowej (można zastąpić inną)- 1/4 szklanki
mleka- 1/4 szklanki
mleczka kokosowego- 1
jajko- 1 łyżeczka
proszku do pieczenia- 1 łyżeczka
smiodu- 1 mały
banan-
masło do wysmarowania formy
Mąkę przesiać z
cynamonem i
proszkiem do pieczenia, następnie dodać
jajko,
mleko,
miód,
mleczko kokosowe i wszystko razem zmiksować na gładką masę. Żaroodporne naczynie lekko wysmarować tłuszczem.
Banana pokroić na plasterki. Część z nich ułożyć na dnie naczynia, następnie zalać je
ciastem. Na wierzchu ułożyć pozostałe części
owocu. Piec w piekarniku nagrzanym do 180*C przez 25-30 minut.*clafoutis w wydaniu bez
mleczka kokosowego, a z
mango, TUTAJ