Wykonanie
Wszędzie dookoła nas widać, że zbliżają się święta. W witrynach sklepowych pojawiły się choinki , a dookoła unosi się zapach obieranych
cytrusów i
cynamonu. W ostatnich dniach postanowiłam wprowadzić świąteczny nastrój w naszym domu. Upiekłam kruche
mandarynkowe paluchy z
gorzką czekoladą. Zapach przepiękny, świąteczny, a smak nic nie ustępował zapachowi:
maślany z delikatną nutą
mandarynki. Idealne dla amatorów
cytrusowych smaków na zimowe wieczory.Przepis znaleziony na stronie Moje Wypieki.
Czas przygotowania: 30 minut + czas pieczeniaIlość porcji: około 30 paluszkówSkładniki:
300g
mąki pszennej250g prawdziwego
masła80g
cukru pudru2 łyżki
mąki ziemniaczanej2 łyżki skórki otartej z
cytryny60 ml soku z
mandarynki100g
gorzkiej czekolady (my użyłyśmy
czekolady Terravita z zawartością 70%
kakao, która idealnie nadaje się do tego typu wypieków)Miękkie
masło wraz z
cukrem miksujemy na jasną puszystą masę. Dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy mikserem do uzyskania jednolitego ciasta. Owijamy je folią i wkładamy na mniej więcej godzinkę do lodówki.Blat kuchenny lekko podsypujemy
mąką. Odrywamy kawałki ciasta i rolujemy wałeczki. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przed pieczeniem blachę schładzamy przez chwilkę w lodówce. Pieczemy około 20-25 minut w temperaturze 180 stopni. Podczas pieczenia obserwujemy kolor ciasta i wyjmujemy kiedy się zazłocą. Odstawiamy na kratkę do wystudzenia.
Czekoladę topimy w kąpieli
wodnej. Umieszczamy w rękawie cukierniczym i polewamy paluchy. Wersje dla dzieci możemy dodatkowo obsypać kolorowymi posypkami. Smacznego.