Wykonanie
Kulinarny symbol Świąt Bożego Narodzenia?Pierniczki !Aromat
korzennych przypraw,
słodycz i chrupkość brzmiąca w ustach...Może być coś przyjemniejszego?A do tego jak pierniczki będą wegańskie, bez
cukru i glutenu ?Dzieci kochają pierniczki, ale i my dorośli także je uwielbiamy. Nie tylko za smak. Te małe, niepozorne pierniczki łączą ludzi i wprowadzają do domu ciepłą, świąteczną atmosferę. Bo nic tak nie zbliża, jak wspólne pieczenie. Niestety, dziś nie ma nigdy na to czasu... Mam jednak nadzieję, że tradycja wypiekania pierniczków jest w Waszych domach nadal obecna. Jeśli nie, proponuję do niej wrócić. Piekąc pierniczki s prawicie frajdę dzieciom, ale i samym sobie.Chyba nie
będę musiała Was długo namawiać, tym bardziej, że mam dla Was przepis na moje ulubione pierniczki - wegańskie (ale możecie użyć
miodu), bez glutenu, słodzone naturalnymi zdrowymi źródłami
cukru. Idealne dla dziecka-alergika, ale przede wszystkim dla osób chcących karmić siebie i własną rodziną pełnowartościowymi pokarmami. Te pierniczki takie właśnie są! Pełne witamin, mikro i makroelementów.To nie tylko rozkosz dla podniebienia, ale rokosz dla naszych organizmów.I kto powiedział, że w Święta się je niezdrowo i tyje... ;p- 3/4 szklanki
syropu klonowego /
syropu z agawy /
miodu / innego naturalnego zamiennika
cukru- 1/3 szklanki płynnego
oleju kokosowego- 2 łyżki
likieru pomarańczowego Cointreau (jeśli nie chcesz użyć
alkoholu, zastąp go naturalnym ekstraktem
pomarańczowym)- skórka otarta z 1
pomarańczy (najlepiej ekologicznej)- 1 szklanka
mąki gryczanej- 2/3 szklanki
mąki z
cieciorki- 2 łyżki domowej
przyprawy piernikowej --> jak zrobić domową
przyprawę piernikową- 1/2 łyżeczki mielonego
imbiru- 1 łyżeczka
proszku do pieczenia- szczypta
soliDo rondelka wlewam
syrop klonowy,
olej kokosowy,
likier pomarańczowy i
skórkę pomarańczową. Podgrzewam na małym ogniu, co jakiś czas mieszając, do czasu aż składniki się połączą. Odstawiam z ognia i pozostawiam do ostudzenia.W misce mieszam
mąkę,
przyprawy,
proszek do pieczenia i
sól. Dodaję przestudzony
syrop. Dokładnie mieszam. Jeśli ciasto jest zbyt rzadkie, dodaję 1 łyżkę
mąki gryczanej. Pamiętajmy jednak, że ciasto ma być wilgotne i może kleić się do rąk. Miskę z
ciastem przykrywam folią spożywczą i wkładam do lodówki na ok. 2 h.Stolnice oprószam
mąką. Przekładam na nią 1/2 ciasta i podsypując
mąką rozwałkowuje je na placek. Jeśli pierniczki mają być chrupiące, należy rozwałkować ciasto cienko, jeśli grubsze i dość miękkie w środku - grubiej.Foremkami wycinam dowolne kształty. Układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piekę ok. 8 min w 175 st. C. Czas pieczenia zależy od grubości ciasta i wielkości pierników.Wystudzone pierniczki przekładam do metalowej puszki i trzymam do świąt. Jeśli chcecie je dekorować, zróbcie to 1 dzień przed podaniem. Ja lubię takie saute.Smacznego!