Wykonanie
Składniki1 kg głogu1 l
spirytusu4 szklanki
wody6
goździków50 dag
cukrucynamon - kora1
cytrynaCzas przygotowania: 10 min plus 3 , 5 miesiącaZapraszam Was na ostatnią już w tym roku
nalewkę. Pewnie starczy mi tego na kolejnych kilka lat ;) Dzisiaj
nalewka z głogu, która zdecydowanie w swojej recepturze różni się od poprzednich. Nie ma z nią wiele zachodu i stosunkowo krótko czeka się na efekt końcowy.Głóg zebrałam kilka dni temu (na szybko, więc tylko pół kilograma, ale w przepisie podaję Wam składniki na okrągły kilogram) i do dzisiaj leżał i czekał sobie w zamrażalniku.
Owoce czyszczę z ogonków (resztek po kwiatkach nie usuwałam –
nalewka i tak będzie filtrowana), myję i zalewam szklanką
wody i
spirytusem. Odstawiam zamknięte szczelnie
owoce w nasłonecznione miejsce na dwa tygodnie.
Po tym czasie muszę przygotować
syrop – gotuję 3 szklanki
wody z
cukrem,
goździkami, kawałkiem
cynamonu, skórką otartą z
cytryny. Teraz pozostaje przecedzić
wywar, ostudzić i połączyć uzyskany
syrop z
alkoholem zlanym z
owoców.
Tak przygotowaną
nalewkę stawiam w ciemnym miejscu na około 3 dni, a następnie filtruję i przelewam do butelek. Na zdjęciu może nieszczególnie widać różnicę, ale zapewniam Was, po przefiltrowaniu jest zdecydowanie klarowniej.
Nalewka powinna dojrzewać teraz przez przynajmniej 3 miesiące. Na zdrowie!PS. Nie omieszkałam sróbować już teraz, czy aby smak właściwy ;) I myślę, że tak. W przyszłym roku raczej nazbieram tego głogu więcej. Choćbym znowu miała leczyć rany. Trudno. Warto :)Podobne przepisy
ŚliwowicaNalewka z berberysu
Nalewka z
owoców dzikiej róży
Nalewka z pigwowca
Piernik przekładany
powidłem śliwkowym