Ciasteczka z rodzynkami…

Wykonanie

Rock cakes pojawiły się w Wielkiej Brytanii w czasach, gdy ekonomia podupadła i oszczędzanie było codziennością. Te skromne ciastka z dodatkiem rodzynek, sułtanek, suszonej żurawiny lub skórki pomarańczowej nie wymagały wielu drogich składników, więc były idealne na ciężkie czasy. Ich cechą charakterystyczną jest to, że podczas pieczenia wierzch twardnieje lekko i przypomina nieco powierzchnię skały (stąd ich nazwa – rock, czyli z angielskiego skała).
Dziś rock cakes są popularne w wielu krajach, a ich receptury niejednokrotnie wzbogacane są o dodatki takie jak gałka muszkatołowa, czy brązowy cukier, które kiedyś nie były tak powszechnie dostępne. Wciąż jednak ogromną popularnością cieszą się stare, podstawowe przepisy. Z takiego właśnie ja dziś korzystałam, chcąc poznać ich „prawdziwy” smak, zanim wypróbuję inne.
Ciastka są bardzo dobre, miękkie w środku, chrupiące z zewnątrz, z dodatkiem słodkich rodzynek. Szybko się je przygotowuje, a składniki zawsze znajdziecie w kuchni, więc świetnie nadają się na okazje typu goście w progu, a w domu nic do kawy ;)
Polecam :)
Składniki na około 12 dużych ciastek:
200g mąki pszennej
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
100g drobnego cukru do wypieków
100g niesolonego masła, schłodzonego
około 100g rodzynek, sułtanek lub suszonej żurawiny (u mnie mieszanka)
1 duże jajko
2 łyżki mleka
Wykonanie:
Wymieszaj mąkę oraz proszek do pieczenia w misce i dodaj posiekane masło. Rozcieraj między palcami (możesz też użyć siekacza do kruchego ciasta), aż powstaną grudki.
Wsyp cukier oraz rodzynki i wymieszaj.
Jajko roztrzep z mlekiem, wlej do miski i wymieszaj wszystko razem łyżką, aż powstanie lepkie ciasto. Nakładaj je łyżką na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, pozostawiając spore odstępy.
Piecz w temperaturze 200°C przez około 10 – 12 minut, do zezłocenia.
Upieczone przełóż delikatnie na kratkę i wystudź.
Smacznego :)