Wykonanie :

Wykonanie

Do domowych wędlin nie muszę chyba nikogo przekonywać - w dobie szerokiej oferty sklepowych smakołyków nafaszerowanych ulepszaczami nie ma to jak domowe, 100% pewne i zdrowe wędlinki.
Schab dotychczas piekłam w piekarniku, tudzież suszyłam w skarpecie (polecam!). Tym razem wzięłam się za wersję gotowaną i przyznam, że to chyba najlepsze rozdanie! Mięso wyszło mięciutkie i soczyste nie tracąc jednocześnie na aromacie, dzięki wcześniejszym marynatom i zalewie, w której był gotowany.
Schab gotowany
Składniki :
Przygotowując opierałam się na recepturze z bloga: wkuchennymoknie.
ok. 1,20 kg schabu
do nacierania :
2 łyżeczki soli
2 łyżeczki papryki słodkiej mielonej
¼ łyżeczki pieprzu czarnego mielonego
3 łyżeczki majeranku
1 łyżeczka ziół prowansalskich
2 duże zęby czosnku
do gotowania :
2 łyżki soli
1 łyżka cukru
1 łyżeczka papryki słodkiej mielonej
1 łyżeczka ziół prowansalskich
¼ łyżeczki pieprzu czarnego mielonego
4 łyżki majonezu
3 - 5 ziaren ziela angielskiego
2 liście laurowe
1 - 2 łyżeczki majeranku
3 litry wody
Wykonanie :
Schab po umyciu i osuszeniu natrzyj przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Pozostałe składniki wymieszaj i nacieraj nimi całą powierzchnię mięsa, a następnie owiń mięso w cienką, przezroczystą folię do żywności, ugnieć je, aby przyprawy bardziej wnikły w mięso i włóż do lodówki na 1 - 2 doby.
Do garnka o grubym dnie wlej 3 litry wody, dodaj wszystkie składniki jak wyżej i wymieszaj (majonez dobrze jest wcześniej rozetrzeć z niewielką ilością lekko ciepłej wody, wówczas ładniej się nam rozpuści). Do otrzymanej zalewy włóż mięso ( po zdjęciu folii, ale pozostawiając przyprawy, w których leżakował). Postaw na ogniu, doprowadź do wrzenia i gotuj 10 - 15 minut. Później zestaw z ognia i pozostaw schab w marynacie na ok. 12 godzin ( np. na noc).
Po tym czasie garnek z mięsem zatopionym w marynacie ponownie doprowadź do wrzenia i gotuj kolejne 10 - 15 minut. I ponownie odstaw całość na ok. 12 godzin, następnie wyjmij z marynaty, odstaw do osiąknięcia i przełóż do schłodzenia w lodówce.