Wykonanie
Wspominany już, mocno archiwalny ;),
syrop z czarnego bzu - w dwóch odsłonach...
źródło przepisu: ziolowyzakatek.com.plkwiaty bzu, około 300 gkilogram
cukru1 1/4 l
wody2
cytryny, przekrojone na ćwiartki2
limonki, przekrojone na ćwiartki50 g kwasku
cytrynowego (2 opakowania)Kwiaty bzu przejrzeć, sprawdzić czy nie ma w nich insektów, ew. rozłożyć na
białym papierze, aby mogły się wydostać. Odciąć grube, zielone łodyżki.
Wodę z
cukrem podgrzać w dużym garnku. Kiedy
cukier się rozpuści dodać kwiaty bzu,
cytryny i
limonki. Odstawić do schłodzenia. Następnie przykryć szczelnie folią do żywności (inaczej zapach przeniknie całą lodówkę) i włożyć do lodówki na co najmniej 24 godziny. Przecedzić przez gęste sito, wlać do wyparzonych butelek i zakręcić. Zapasteryzować albo przechowywać w lodówce.
***
źródło przepisu: www.beawkuchni.com20-40 baldachów czarnego bzukilogram
cukru20 g kwasku
cytrynowego lub sok z 1
cytrynylitr
wodyKwiaty bzu przejrzeć, sprawdzić czy nie ma w nich insektów, ew. rozłożyć na
białym papierze, aby mogły się wydostać. Odciąć zielone łodyżki, tak by zachować jak najmniejsze części zielonych gałązek (to one bowiem mogą nadać syropowi gorzkiego posmaku).Po oberwaniu kwiatów przygotować zalewę : zagotować
wodę z
cukrem i kwaskiem (lub
sokiem z cytryny) i wrzątkiem zalać kwiaty (wszystkie muszą być zakryte
syropem), przykryć i odstawić na 2-4 dni, delikatnie mieszając zawartość naczynia mniej więcej raz dziennie. Następnie dokładnie przefiltrować
syrop i przelać do wyparzonych butelek, można zapasteryzować. Po otwarciu
syrop przechować w lodówce.Smacznego!
***A w przygotowaniu...
***