Świecznki piernikowe

Wykonanie

Od kilku dni u Majanki jest już 9 Festiwal Pierniczków. Postanowiłam, że nie będę już szukać nowych pierniczkowych przepisów, a będę piekła z tych, które są już na blogu i wiem, że są dobre. Ten przepis to pierwszy przepis na pierniczki z jakiego korzystałam, a dostałam go od mojej koleżanki Madzi. Tegoroczne świeczniki powstały na kiermasz charytatywny u mnie w pracy.
Składniki:
50 dag mąki
20 dag cukru pudru
20 dag miodu
12 dag masła lub margaryny
1 jajko
1 dag sody oczyszczanej
2 łyżki stołowe przyprawy do piernika
Wykonanie:
Mąkę wymieszać z sodą, wsypać do miski. W garnku podgrzać miód z cukrem i przyprawą do piernika, ostudzić, wlać do mąki. W drugim garnku roztopić masło i ostudzone wlać do miski z mąką. Dodać jajko. Wszystko wymieszać i wyrobić na gładkie ciasto, w razie potrzeby podsypując mąką. Ciasto podzielić na kilka części. Każdą zawinąć w folię i schować na trochę do lodówki. Gdy ciasto się schłodzi wyjmować po 1 kawałku, rozwałkować cienko na obsypanym mąką blacie i wycinać kształty. Piec w piekarniku nagrzanym na 180 stopni przez 7 minut. Pierniki po wyjęciu będą dość, miękkie, ale szybko stwardnieją. Dlatego nie należy ich zbyt długo piec (7 minut naprawdę wystarczy). Gotowe, wystudzone pierniczki polukrować i schować do puszki.
Jeżeli chcemy przygotować z ciasta świeczniki wycinamy dwie duże gwiazdy. W jednej z nich robimy otwór nico większy niż średnica świeczki tealight. Pieczemy według przepisu, a następnie sklejamy lukrem tak, aby część z otworem była na górze.