Wykonanie
I od razu sprostowanie :) nie robię ich z Milką, tylko z tym co akurat mam pod ręką - dziś była to jedna tabliczka gorzkiej i jedna tabliczka
czekolady z okienkiem. Przepis wzięty ze strony Milki
wieki temu i sprawdzony wielokrotnie. Muffiny zawsze wychodzą pyszne. Jest tylko jeden haczyk ;) gdy chciałam podać tu przepis okazało się, że polskojęzyczna wersja strony milki nie zawiera już przepisów, znalazłam je dopiero na wersji.... czeskojęzycznej :)) no ale ponieważ nasze
języki są tak podobne, a przepisy na muffinki są zawsze tak
banalne, to nie
daję tłumaczenia. Jeśli zaś chodzi o smak muffinków to jest on niebanalny, zwłaszcza gdy są jeszcze ciepłe i
czekolada jest w wersji półpłynnej. Mniammmm.
P.S. Przepis po polsku:Idealna ilość na blache do muffinek z Ikea:Potrzebne będą:125 g
masła100 g
cukru2
jajka250 g
mąki pszennej1 łyżeczka
proszku do pieczenia5 łyżek
mleka2 tabliczki
czekoladyCzas:Przygotowanie: 15 minutPieczenie: 25 minutRozgrzej piekarnik do 180 ° C. Miękkie
masło,
cukier,
jajka,
mleko wymieszaj, dodaj
mąkę,
proszek do pieczenia i wymieszaj ponownie.
Czekoladę połam na małe kawałki i wymieszaj z resztą składników. Wypełnij foremki masą i włóż do piekarnika na 25 minut. Wystudź i podawaj.Ostatnie zdanie mnie rozśmiesza, bo kto wytrzyma aż wystygną :)