Wykonanie
Co roku moje robienie
dżemów kończy się tylko na wielkich planach, dlatego teraz postanowiłam, że nie
będę czekać - czas zabrać się za
przetwory. Domowy
dżem truskawkowy jadłam już wcześniej, zawsze dostaję kilka słoiczków od Babci. Jest fantastyczny, smakuje zupełnie inaczej niż ten kupny. Uwielbiam go.Swój
dżem truskawkowy robiłam według przepisu z Moich Wypieków i nic bym w tym przepisie nie zmieniła. Bez żadnych żel
fixów i sztucznych dodatków. Jeśli jeszcze nie zrobiliście swoich
przetworów - teraz jest na to idealny moment :)
*zdjęcie robione, gdy
dżem był jeszcze ciepły, w miarę stygnięcia jeszcze trochę zgęstniał :)Potrzebujemy:1 kg
truskawek300 g
cukrunasionka z 1
laski wanilii (jeśli nie macie, możecie pominąć)1 łyżeczka skórki startej z
cytryny2 łyżki soku wyciśniętego z
cytrynyTruskawki myjemy, usuwamy szypułki. Wszystkie składniki wkładamy do garnka z grubym dnem (wtedy nie będzie się nic przypalać).Stawiamy na palniku i gotujemy do wrzenia cały czas mieszając.Zmniejszamy ogień na mały i gotujemy kilka godzin.
Truskawki powinny się rozpadać, a
dżem zgęstnieje.Jeżeli chcemy
mieć pewność, że jest już gotowy, możemy zrobić test : do zamrażarki wstawiamy talerzyk, czekamy aż się zmrozi. Na zamrożony talerzyk wylewamy łyżkę
dżemu, jeśli na wierzchu
zrobi się skórka, która się marszczy przy dotyku -
dżem jest gotowy.
Dżem najlepiej gotować przez kilka dni, np godzinę dziennie przez trzy dni.*jest też inny sposób - przygotowane
truskawki (umyte i bez szypułek) zasypujemy
cukrem i odstawiamy na trzy godziny. Po tym czasie odlewamy powstały sok i dalej postępujemy jak w przepisie wyżej. Dzięki temu
dżem szybciej gęstnieje. Nie próbowałam tej opcji, ale na pewno spróbuję.Słoiki wyparzyć (
wodą 100 stopni C lub w piekarniku),
dżem przełożyć do słoików, odstawić na kilka godzin dnem do góry. Gotowe. Smacznego :)