Wykonanie

Kiedyś kupiłam taki podobny batonik
amarantusowy, który stanowił smaczną i względnie mało kaloryczną przekąskę. Postanowiłam go odtworzyć, ale od siebie dorzuciłam
jagody goji oraz suszone kawałki
orzecha kokosowego (można pominąć, a dodać np. prażone
orzechy). Powstały zdrowe, niezbyt słodkie i sycące batoniki. Polecam.Składniki na kwadratową formę o długości
boku 23 cm lub prostokątną o wymiarach ok. 28 x 18 cm:1,5 szklanki
płatków owsianych błyskawicznych1/2 szklanki
sezamu80 g
suszonych jabłek w plasterkach, posiekanych na mniejsze kawałki2 szklanki
amarantusa ekspandowanego (inna nazwa: popping z
amarantusa)50 g
jagód goji50 g suszonych kawałków
orzecha kokosowego (do kupienia w Lidlu)90 g
masła3 łyżki
brązowego cukru185 g (pół słoika)
mioduPiekarnik rozgrzać do temperatury 180°C. Niedużą formę wyłożyć papierem do pieczenia.Na dużej blaszce, wyłożonej pergaminem, rozsypać
płatki owsiane oraz
sezam i prażyć ok. 15 minut, od czasu do czasu mieszając. Odstawić do przestygnięcia, a temperaturę piekarnika zmniejszyć do 160 °C .
Masło,
cukier oraz
miód umieścić w rondlu i podgrzewać, aż wszystkie składniki się połączą.Przelać masę do dużej miski. Dodać podprażone
płatki owsiane z
sezamem,
amarantus,
suszone jabłka,
jagody goji oraz
kokos i dobrze wszystko wymieszać. Wyłożyć masę do wcześniej przygotowanej foremki, równomiernie rozłożyć i porządnie docisnąć np. za pomocą denka od szklanki.Piec 20 minut. W trakcie pieczenia
jagody goji wybrzuszają się odrobinę, trzeba zatem od czasu do czasu docisnąć masę szklanką lub drewnianą łyżką, uważając by się nie poparzyć.Pozostawić do całkowitego wystygnięcia, a następnie, za pomocą
ostrego noża, pokroić w podłużne prostokąty.Życzę smacznego!

