Wykonanie

Ma same zalety. Po pierwsze: jest ładna. Biała a zarazem rumiana. Po drugie: szybka i nieskomplikowana. Po trzecie: dobrze pachnie i smakuje.

Gdyby te zalety wydały się niewystarczające, to Dobra Baba jest oszczędna. Wiele przepisów wymaga użycia
żółtek jaj z pominięciem
białek. W ambitnej kuchni nic się nie marnuje. Należy to do dobrego obyczaju, autorzy książek kucharskich często zatem radzą, by pozostające
białka zamrażać na
potem.
Potem można zrobić
bezy. Jasne. Tyle, że masa bezowa nierzadko jest częścią przepisu wymagającego użycia również
żółtek. W tej sytuacji należałoby te kiedyś zamrożone rozmrozić, zrobić
bezy a świeże zamrozić w miejsce wcześniej rozmrożonych. W ten sposób nasz rezerwowy kapitał
białek kurzych jaj pozostanie na niezmienionym poziomie. Jest też pewna szansa, że wraz z upływem czasu wzrośnie.Tak się jednakże nie stanie, jeśli polubimy Dobrą Babę :Składniki:4
białka jaj1 i 1/2 szklanki
mąki3/4 szklanki
cukru1/2 szklanki
oleju1/4 szklanki
mleka1 płaska łyżeczka
proszku do pieczeniaolejek zapachowy lub
cukier waniliowyewentualnie: trochę
bakaliiPrzepis dotyczy niedużej formy keksowej
Białka ubić z
cukrem możliwie "na sztywno". Na przemian dodawać do nich małymi porcjami
mąkę wymieszaną z
proszkiem do pieczenia i pozostałe składniki (
mleko i
olej). Na końcu dodać
bakalie. Przełożyć masę do foremki wyłożonej papierem do pieczenia i piec przez 45 minut w temp. 180 stopni z termoobiegiem. Pod koniec pieczenia sprawdzić patyczkiem, czy ciasto jest w środku upieczone. Jeśli nie, podpiec jeszcze przez chwilę.

To tyle. O Babie . Dobranoc.