Wykonanie
Grudzień nas już powoli zastał, a my wciąż w temacie
serów. Za nami, kilka dni temu, normandzki
ser neufchatel, przed nami jeszcze ze dwa przepisy
serowe. Ufamy, że przydadzą się wam, bo domowe
sery to, za przeproszeniem, niebo w gębie. W sklepie tego nie kupicie. A jeśli nawet kupicie to za ciężkie pieniądze. Tym razem mamy więc dla was
ser jogurtowy. Banalnie prosty w zrobieniu i, jak sama nazwa
mówi, robimy go nie bezpośrednio z
mleka tylko z
jogurtu właśnie. Od biedy można nawet zrobić ze sklepowego
jogurtu, ale my proponujemy zrobić
jogurt samemu, to nic trudnego. A jak zrobić
jogurt możecie zobaczyć TUTAJ i TUTAJ .Ten
ser charakteryzuje się lekko kwaśnawym smakiem (charakterystycznym dla
jogurtu) i dobrze komponuje z wszelakimi
ziołami. Chociaż my zrobiliśmy go w wersji "czystej", bez dodatków.Do wykonania
sera jogurtowego potrzebujemy:1 litr
naturalnego jogurtu1 łyżeczka
solizioła (według uznania)
Jogurt, którego używamy powinien być w temperaturze pokojowej. Wlewamy go na durszlak wyłożony muślinem. My używamy 2 tetrowych chust serowarskich. Zawiązujemy rogi i wieszamy pakunek do odsączenia na 12-24 godziny lub do uzyskania żądanej konsystencji. Musimy jednak odsączyć płyn, który może później powodować rozwarstwianie się i podciek
sera.
Ser wyjmujemy z muślinu i łączymy z
solą. Możemy również dodać ulubione
zioła i używać
sera np. jako pastę kanapkową.My zrobiliśmy z niego labneh bil zayit, czyli marynowane w
oliwie kulki
serowe z
przyprawami. To arabska przekąska. Ale o tym za kilka dni. Może za tydzień, może za dwa... Bądźcie więc czujni, nie przegapcie tego, bo kulki naprawdę wyszły pyszne.Wydajność: 250-400 gPrzechowywanie: w lodówce, pod przykryciem do 2 tygodni.Smacznego!