Wykonanie
Automat do
chleba już chyba na dobre poszedł w odstawkę, pieczenie w piekarniku jest fajniesze :) Trzeba się po same łokcie (no prawie :)) urobić, ale warto! Chlebek właśnie się piecze, a ja w międzyczasie wpiszę tutaj przepis.0,5 kg
mąki pszennej pełnoziarnistej0,5 kg
mąki żytniej typ 2000
750 ml ciepłej
wody50 g świeżych
drożdżyłyżka
miodu4 łyżki
oleju1 i poł łyżeczki
soliłyżeczka
kminku (opcjonalnie - jeśli lubisz)
W dużej misce mieszamy
drożdże,
mąkę pszenną i ciepłą
wodę. Dodajemy też łyżkę
miodu i dokładnie mieszamy aż powstanie gładkie ciasto. Jakieś 5 minut powinno nam to zająć. Następnie odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę. W tym czasie powinno solidnie wyrosnąć.
Następnie dodajemy
mąkę żytnią,
olej,
sól i jeśli lubimy to
kminek. Zagniatamy ciasto i wyrabiamy do momentu aż będzie jednolite i miękkie.
Mąka żytnia nie lubi długiego wyrabiania więc powinno wystarczyć 5 minut.
Potem przekładamy ciasto do dwóch podłużnych foremek wysmarowanych
olejem, wierzch wygładzamy mokrą dłonią i nakłuwamy widelcem w równych rządkach. Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na godzinę. Nagrzewamy piekarnik do 220 stopni i pieczemy przez 40 minut.Wyjmujemy, studzimy na kratce, zjadamy - koniecznie w tej właśnie kolejności :)