Wykonanie
Żurawina to jest akurat produkt do którego długo się przekonywałam, ale jak już się przekonałam to na całego :). Choć przychodziło mi to stopniowo.
Ciasteczka wyszły kruche i fajne w smaku. Jak ktoś lubi bardzo słodkie
ciasteczka, to radze dodać więcej
cukru, bo wyszły nie za słodkie, ja takie lobię, ale są gusta i guściki. A więc to tyle przy wprowadzeniu, zapraszam niżej :).

Składniki:(na ok. 60
ciasteczek)3 szklanki
mąkiszklanka
otrąb pszennych mielonych3/4 szklanki
cukru pudrucałe
masło roślinnego 250 g4
żółtka1 łyżka
proszku do pieczenia2 łyżki
śmietany 18%cukier waniliowydwie porządne garście
żurawinyWykonanie:
Mąkę przesiać,
otręby również przesiać, dodać
cukier waniliowy,
cukier i
proszek do pieczenia, wymieszać.
Masło pokroić w kawałki i dodać do
mąki, posiekać nożem.Następnie dodać do tego
żółtka i
śmietanę.Wszystko razem zagnieść, (ja najpierw mieszam wszystko łyżką, ciasto nie przyklej się tak bardzo do rąk). Następnie ciasto dokładnie zagnieść.
Żórawinę pokroić na drobno i dodać do ciasta, i znów zagnieść do momentu, aż
żurawina dość dobrze rozłoży się po całym cieście.Uformować kulik (ja uformowałam dwie mniejsze), zawinąć w folie i na 30 min do lodówki.Wyjmujemy nasze ciasto i wałkujemy na mniej więcej 3-4 mm i wykrawamy
ciasteczka, u mnie okrągłe, robione za pomocą szklanki. Można użyć dowolnych wzorków. Na górę
ciasteczek użyłam, stempelków, tak dla zabawy :).Pieczemy w rozgrzanym piekarniku do 200 stopni ok. 15 min. tak, aby ładnie się zarumieniły.Wyjmujemy na talerz i studzimy.Smacznego :)