Wykonanie
Może jest cierpki w smaku ,ale ma swój urok i ja bardzo lube tę lekką goryczkę podbitą smakiem
jabłka . Za to na pewno jest niesamowicie zdrowy ,szczególnie dla osób o chorej
wątrobie czy nerkach . Warto czasami sięgnąć do apteczki natury .. 😉
Skład1 kg jarzębiny 1,5 kg
cukru 0,5kg
jabłek, sokownik do gotowania
Jarzębinę zbieramy w miejscu z dala od ruchliwych dróg , oczyszczamy z szypułek i śmieci . Może być przejrzała i lekko pomarszczona tak jak teraz , ma wtedy łagodniejszy smak ,a soku i tak będzie dużo . Wrzucamy do blendera i mielimy ,następnie przekładamy do sokownika i przesypujemy
cukrem .
Jabłka myjemy , nie obieramy ,tylko kroimy w drobną kostkę ( skórka zawiera dużo cennych mikro i makro elementów , następnie dodajemy do jarzębiny i posypujemy
cukrem .Zakrywamy pokrywką i gotujemy aż zacznie płynąć sok . Sok zlewamy do gara i zagotowujemy – jeśli dla kogoś jest jeszcze zbyt gorzkawy można dosłodzić . Na gorąco wlewamy do słoików i odstawiamy do wystygnięcia . Przechowuje się bez problemu do następnej jesieni 😉 Bardzo lubię go z lodowatą
wodą , kostką
lodu i plastrem
cytrynki ,ma smak naturalnego toniku .
