Wykonanie
Jesień to czas
buraczka i warto o nim pamiętać ,z uwagi na jego dobroczynne właściwości .Zresztą nie ma nic, bardziej pysznego do kotleciora
schabowego, czy kaczuchy pieczonej, jak ciepła buraczana przystawka … Ja wcinam ją, nawet jako samodzielne danie na kolację , im więcej odsmażane tym leprze 😉
Skład :2 duże gotowane
buraczki250 g wędzonego nie parzonego
boczku1 czubata łyżka słodkiej gęstej
śmietany,
sól,
cukier i
pieprz do smaku
Buraczki zetrzeć na tarce o grubych oczkach ,
boczek pokroić w małą kostkę . Na rozgrzanej patelni podsmażamy
boczek ( jeśli jest tłusty to już nie wlewamy
oleju , wystarczy do smażenia to co się wytopi z
boczku ) . Jak
boczek nabierze złotej barwy ,dorzucamy
buraczki , doprawiamy
solą ,
pieprzem i odrobiną
cukru do smaku i smażymy około 10 minut mieszając ,żeby się nie przypaliły . Na koniec wyłączamy gaz , dodajemy
śmietanę i intensywnie mieszamy . Dobra przystawka obiadowa , ale także samodzielne danie i pamiętajcie odgrzewamy podsmażając na patelni , a nie w mikrofalówce, wtedy będzie smaczniejsza .Smacznego 😉