ßßß
Już nie raz wspominałam, że kremy maślane zdecydowanie nie należą do moich ulubionych i, jak zapewne zauważyliście, raczej ich unikam. Bywa jednak, że taki krem pasuje do danego wypieku najlepiej i trudno go czymś zastąpić, warto więc mieć chociaż jeden sprawdzony przepis w swoim repertuarze.Krem z przepisu poniżej jest puszysty i nieprzesadnie słodki (jak na krem maślany), a spora ilość mleka w przepisie sprawia, że jest nieco rzadszy, ale też lżejszy od większości tego typu kremów, co mi osobiście bardzo odpowiada.Możecie takim kremem dekorować babeczki i torty, a nawet przekładać ciasteczka. Porcja jest spora, więc resztę można schować do lodówki i przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku przez kilka dni. Po wyjęciu wystarczy doprowadzić krem do temperatury pokojowej, zmiksować krótko i gotowe.Polecam :)* przepis ze „Złotej księgi czekolady” wydawnictwa OlesiejukSkładniki:250g miękkiego, niesolonego masła450g cukru pudru, przesianego150g ciemnego kakao150ml mleka w temperaturze pokojowejWykonanie:Masło umieść w misie miksera i miksuj, aż będzie jasne i puszyste. Zmniejsz obroty i, cały czas miksując, dodawaj stopniowo przesiany cukier puder.Po dodaniu całego cukru, zwiększ obroty miksera i miksuj tak przez około 3 – 4 minuty. Wsyp do masy maślanej kakao i ucieraj dalej na średnich obrotach miksera, dodając po trochu mleko. W razie potrzeby co jakiś czas zdejmuj masę ze ścianek miksera szpatułką, by upewnić się, że masa będzie jednolita.Gdy już wszystkie składniki się połączą, zwiększ ponownie obroty miksera i ucieraj masę jeszcze przez około minutę, aż będzie gładka i kremowa.Smacznego :)