Wykonanie
Tak wiem, trochę późno
daję ten przepis, ale jakby co będzie na przyszły rok.
Powidła śliwkowe uwielbiam, i w dzieciństwie często pochłaniałam je wyjadając łyżką wprost ze słoika. Są świetne same, lub jako dodatek: do
pieczywa,
serów, ciast i wielu, wielu innych rzeczy. Więc gotujcie i smakujcie... ;-)
POWIDŁA ŚLIWKOWE6 kg
śliwekok 1 kg
cukruŚliwki myjemy i usuwamy z nich pestki. W dużym garnku wlewamy trochę
wody na dno i zagotowujemy, następnie wrzucamy
śliwki i gotujemy na wolnym ogniu przez 7-8 godzin. Oczywiście w trakcie gotowania co jakiś czas nasze powidła mieszamy, aby się nie przypaliły :-) Na 30 minut przed końcem gotowania wsypujemy do powideł
cukier i dokładnie mieszamy. Po tym czasie powidła przekładamy do czystych słoiczków i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 150-200 stopni. Zapiekamy, do momentu aż na wierzchu powideł
zrobi się skorupka. Słoiczki zakręcamy i pozostawiamy do wystygnięcia.SMACZNEGO :-)