ßßß
Krewetki w tempurze to jedna z przystawek bez których nie wyobrażam sobie menu na domową posiadówkę. Połączenie klasycznej tempury oraz smaku nowego trunku Somersby z kwiatem bzu i limonką idealnie wpasowało mi się akurat na taką okazję. Oczywiście przepis możecie tak zmodyfikować aby uzyskać zwykłą tempurę. Korzystając jednak z okazji testowania nowego smaku warto pokusić się o wykorzystanie Somersby jako składnika kulinarnego. Piwo o nietypowym smaku nadaje zupełnie nowych doznań.Idealnie chrupiące. Bardzo proste i szybkie w przygotowaniu. Idealne w smaku. To największe zalety krewetek w piwnej tempurze. Z przepisem poradzi sobie nawet największy kulinarny laik.Bardzo dobrze smakują podane z salsa fresca .
Składniki:20 krewetek ugotowanych (Black Tiger)3 łyżki mąki ziemniaczanej3 łyżki mąki pszennejpiwo Somersby ElderflowerLime (lodowate) – można zastąpić wodą gazowaną również lodowatąUżywałam mrożonych krewetek, które wcześniej rozmroziłam. Następnie delikatnie je umyłam i osuszyłam ręcznikiem papierowym. Uważałam aby nie oderwać ogonków.Z obu mąk oraz piwa przygotowałam ciasto o konsystencji bardzo gęstej śmietany. Nie użyłam całej butelki piwa. Wystarczyło kilka łyżek. Do mieszania używałam trzepaczki. Ważne aby w cieście nie było grudek.Każdą krewetkę. trzymając za ogonek zanurzałam w cieście. Następnie przekładałam do gorącego oleju (frytkownica 170 stopni). Smażyłam przez chwilę. Trzeba uważać aby krewetki się nie spaliły.Podałam posypane świeżą kolendrą.