Wykonanie


Ostatnio mam dobrą passę ! Niedawno wygrałam konkurs Żywca Smakołyka w Gali i niedługo ukaże się w tej gazecie mój blogowy przepis ze zdjęciem, a wczoraj dowiedziałam się, że dostałam nagrodę w konkursie Smaków Wrocławia – wymyśl swoj przepis ( na temat wiosennych smaków) i moja salatka leśna prezentowana niedawno ( patrz z
boku, strona z Facebooka) dostała nagrodę a jest nią książka Piotra Bikonta „Album
polskich smaków”.Nagrody przyszły w samą
porę, bo zbliżają się moje okrągłe urodziny, wejdę juz w wiek dość poważny. Dość trudno to przeżywam, więc świadomość wygrywania konkursów kulinarnych , wśród osób czasem w wieku moich dzieci, pomaga mi to jakoś łatwiej znieśćUczciłam to moim ulubionym letnim
drinkiem, z
likierem miętowym, troche podobnym do mojito, lecz z nieco innymi skladnikami :50 g białego
rumu lub
czystej wódki75 g
likieru miętowego2 łyżki
syropu z kandyzowanego
arbuzakawałek
limonki lub
cytryny2-3 kostki
loduwoda gazowana do pełnej szklankikilka listków świeżej
miętyDo szklanki , której brzegi umoczyłam w
soku cutrynowym i cukrze i ozdobiłam plasterkiem
cytryny wlewamy
rum,
likier miętowy,
syrop z kandyzowanego
arbuza, dodajemy kostki
lodu, wrzucamy listki
mięty i dopełniamy
wodą gazowaną .Smacznego, a raczej na zdrowie !Korzystając z okazji zachęcam do odwiedzania innych stron mojego bloga ( na pasku u
gory ) – do czytania limerykow, oglądania serwetek. A niedługo zaprezentuję we fragmentach pewna moją , zdaniem niektórych nawet udaną próbę literacką, z elementami kulinariów, ktorą odnalazłam w czeluściach starego mężowskiego laptopa…