ßßß

Kiedy Pincake ogłosiła swoją doroczną zieloną akcję, mającą za zadanie przywołać wiosnę, od razu pomyślałam o jakimś daniu ze szpinakiem. Postanowiłam wykorzystać moje bazowe ciasto na placek szpinakowy i zrobić za niego placuszki smażone na patelni. Wyszły bardzo smakowite i w pięknym wiosennym kolorze.ok. 30 dkg mrożonego szpinaku2 jajka1, 5 szkl. mąki1/3 szkl oleju1/2 szkl wody gazowanejpłaska łyżeczka proszku do pieczeniasól, pieprz czarny i ziołowygałka muszkatołowa, tymianekSzpinak rozmroziłam, wbiłam jajka i mieszając widelcem dodałam kolejno olej, mąkę z proszkiem i wodę gazowaną. Przyprawiłam do smaku.Na rozgrzaną patelnię ( robiłam na ceramicznej z kominkiem) z niewielką ilością oleju kładłam łyżką owalne placuszki, przykryłam pokrywką, gdy się ścięły u góry i zrumieniły nieco od spodu, przewracałam i dosmażałam bez przykrycia. Odsączałam z tłuszczu na papierowych ręcznikach.Zwykle jemy placek szpinakowy z sosem czosnkowym , więc i placuszki z nim zjedliśmy. Bardzo nam przypadły do gustu , no i zielony kolor przywołał wiosnęSmacznego !