Wykonanie
Jak głosi legenda, a wszystko działo się w połowie XIX wieku, Panny Tatin z Lamotte - Beuvron, małego miasteczka na południe od Orleans, po śmierci ojca zostały bez grosza. Żeby zarobić na życie piekły tartę z
jabłkami, którą ich ojciec tak lubił za życia, i sprzedawały ją podróżnym na pobliskim dworcu. Szczęście się do nich uśmiechnęło i odniosły ogromny sukces, a Hotel Tatin stoi w tym miejscu do dzisiejszego dnia.A co jest takiego szczególnego w tarcie Tatin? Tart z
jabłkami piecze się mnóstwo, wydawałoby się, szarlotka jak szarlotka. A jednak.
Tarta Tatin to
tarta odwrócona, czyli spód ciasta stanowią
owoce, zwykle układane na wierzchu, skarmelizowane i przypieczone, a przykryte są warstwą
ciasta francuskiego. Całość jest zapieczona, przyrumieniona i chrupiąca.Po upieczeniu tartę się przewraca, a upieczone w słodkim
syropie jabłka pojawiają się na wierzchu. Wyjątkowa, pyszna, o niespotykanym smaku
tarta Tatin to klasyka wypieków francuskich.Przepisów na tartę Tatin znalazłam mnóstwo, ale większość proponuje użycie gotowego
ciasta francuskiego.To nic oryginalnego. Zrobiłam
ciasto francuskie sama, według francuskiego przepisu Anne Willan i zapewniam, że nie jest to nic trudnego, a jest wyśmienite.

Składniki: na tartę o średnicy 26-27cm na spód z
ciasta francuskiego200g
mąki pszennej1
żółtko3/4 łyżeczki
soliokoło 50ml
wody - jeżeli trzeba, może być trochę więcej90g zimnego
masła2 łyżeczki
cukruoraz2 - 2.5 kg
jabłek, najlepiej twardych60g
masła150g
cukru
Jak zrobiłam:ciasto:
Mąkę wymieszałam z
cukrem i
solą. Zrobiłam dołek po środku i wrzuciłam tam pokrojone w kostkę
masło. Szczypiąc palcami połączyłam
masło z suchymi składnikami, aż przypominało w
kaszę. Dodałam
wodę i
żółtko i szybko wyrobiłam ciasto, żeby było w miarę elastyczne. Wyrabianie nie powinno trwać za długo. Najlepiej ugniatać ciasto nasadą dłoni, rozpłaszczać, składać na pół i znowu ugniatać. Zawinęłam w folię i włożyłam do lodówki na 30 minut.
jabłka:1. Obrałam
jabłka, pokroiłam na ćwiartki, usunęłam gniazda nasienne.2. W naczyniu żaroodpornym - naczynie na zdjęciu to doskonałe naczynie hiszpańskie, w którym robiłam wszystko, ale może to być każde inne; pamiętajcie, że będzie bardzo gorące - rozpuściłam
masło, a na nie wysypałam
cukier i chwilę podgrzewałam, aż się rozpuścił. Zdjęłam z ognia.Ćwiartki
jabłek ciasno ułożyłam na spodzie naczynia, na
maśle. Powinny być bardzo ciasno upakowane,
potem i tak się skurczą. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 150'C i piekłam ponad 30 minut.
Jabłka mają puścić sok, który powinien się zredukować i lekko skarmelizować. W trakcie dobrze jest docisnąć
jabłka. Wyjęłam z piekarnika.3. Ciasto na spód rozwałkowałam na placek o średnicy 31-32cm. Przykryłam nim
jabłka, a za duże brzegi poutykałam przy krawędzi naczynia;
owoce muszą być dokładnie przykryte.4. Piekłam w temperaturze 190'C przez około 40 minut, aż wierzch zbrązowiał.

Po upieczeniu odczekałam chwilę i przykryłam naczynie dużym talerzem, który pokrył dokładnie całość (najlepiej założyć grube rękawice do tej czynności). Szybkim ruchem przewróciłam naczynie do góry nogami, cały czas przytrzymując talerz, żeby tartę odwrócić. Trzeba uważać na gorący karmel, który z pewnością jest na dnie naczynia i będzie wyciekał.

Tarta Tatin już gotowa. Puryści podają ją bez dodatków, ale można zaserwować do niej
lody waniliowe albo
bitą śmietanę.Można podawać na ciepło i na zimno.