Wykonanie
Dziś w ramach inspiracji mam zaszczyt przedstawić Wam szanownego Pana Bułkotleta — hamburgera domowo robionego 😉
Nie wiem czy hamburger na bazie kotleta jest wariantem dużo zdrowszym od “tradycyjnych” hamburgerów kupowanych na mieście, na pewno jednak wyróżnia się smakiem i jakością składników. Wiemy co jemy. No i wygląd ma moim zdaniem ciekawszy — bułkotlet jest bardziej kolorowy i pękaty niż tradycyjny hamburger.
Przykładowe składniki na 2 domowe hamburgery
2
bułki (w wersji “light” mogą być kajzerki),
2 kotlety schabowe (mogą być też schabowe z kurczaka),
majonez,
ziarno
sezamu,
1–2 liście
sałaty,
4–6 plastrów średniej wielkości pomidora,
6–8 plastrów
ogórka,
2 plastry żółtego
sera,
odrobina świeżo mielonego, czarnego pieprzu.
Bułkotlet
Przygotowanie bułkotleta jest niezwykle proste (jak wszystko na tym blogu 😉 ). Bierzemy bułę słusznych rozmiarów, tniemy ją na pół i jeśli połówki nadal są zbyt pękate, spłaszczamy je dosyć mocno, tak aby zmieściły nam się do tostera. Opiekamy na rumiano. Gdy trochę przestygną smarujemy je grubo majonezem i posypujemy sezamem.

Między tak przygotowane połówki
bułki ładujemy, oprócz smażonego na chrupciato kotleta, wszelkie dodatki, jakie przyjdą nam do głowy. Może to być:
sałata, pomidor, ogórek surowy czy konserwowy, sążnisty plaster
sera, a nawet gotowane
jajko. W bułkotlecie ze zdjęcia powyżej znalazły się nawet świeże liście bazylii. Całość, jeśli chcemy możemy trochę podgrzać w mikrofali.
Bułkotlet przyjmie na pokład każdy rodzaj
mięsa. Doskonale sprawdzają się tradycyjne kotlety schabowe, panierowane i smażone na złocisto filety z kurczaka, ale i wszelkiego rodzaju
bitki i “stejki”. Z czystym sumieniem
mogę polecić też kostkę
rybną. Jak by nie patrzeć, gdyby nie dodatek smażonego/pieczonego/grillowanego
mięsa, byłaby to zwyczajna buła wypełniona warzywami, jaką pewnie większość z nas
jada od czasu do czasu. A tak mamy pełnowartościowy fast-food
Smacznego!