ßßß
Wróciłam po zimowej przerwie do treningów… BiegamZnowu usiłuję zmierzyć się ze swoimi słabościami, z silną wolą, a raczej jej brakiem.Jak na razie 2:0 dla treningówZnalazłam fajny plan treningowy dla początkujących i ściśle trzymam się wytycznych. Powiem więcej… Dobrze mi z tymDoładowałam się dzisiaj z samego rana kolejną dawką biegania i zziajana usiadłam na kanapie wymyślając „coś” zdrowego, „coś” energetycznego i „coś” zjadliwego, a raczej zdatnego do wypiciaKoktajl z natki pietruszki… Pyszna, zielona, bogata w witaminy i błonnik dawka energii. Gasi pragnienie, wspaniała po treningu i idealna na upały.Czas przygotowania: 2 minutyPotrzebujemy:pęczek natki pietruszkicytrynę1/3 szklanki cukru trzcinowego8 kostek lodu1 litr wody mineralnej niegazowanejSposób przygotowania:Umytą pietruszkę w całości wrzucamy do blendera, dodajemy sok z cytryny, cukier i lód. Całość miksujemy do uzyskania jednolitej konsystencji. Dolewamy wodę i jeszcze miksujemy przez krótką chwilę do uzyskania na wierzchu pianki w kolorze pistacjiGotowePolecam. Moja córka pijąc ten koktajl powiedziała: „Mamusiu, pyszny ten koktajl z kiwi”To chyba najlepsza rekomendacja.


Brak powiązanych wpisów.