ßßß
Mam to szczęście, że dostałam ostatnio jabłka. I to najlepsze jabłka do przetworów - antonówki. No to się działo w kuchni, oj działo. Spędziłam z nimi właściwie całą sobotę, ale moje zapasy na zimę znacznie się powiększyły. Bardzo lubię robić różne musy z jabłek, wykorzystuję je potem do naleśników, placków, na kanapki, do ciast. Czasami jak mam ochotę na coś słodkiego to podjem łyżeczkę takiego musu i już nic więcej mi nie potrzeba.Zapraszam :-)Składniki:- 2 kg antonówek- 300-400 g cukru (w zależności jakie słodkie macie jabłka)- łyżeczka cynamonu- 4 łyżki suszonej żurawiny- łyżka cukru z waniliąWykonanie:Jabłka obieramy i kroimy na małe kawałki. Wrzucamy do garnka i podlewamy odrobiną wody. Zagotowujemy i cały czas mieszamy, antonówki dość szybko się rozpadają. Wsypujemy cukier, cukier z wanilią. Gotujemy na małym ogniu, aż jabłka się rozpadną. Pod koniec gotowania dodajemy cynamon i żurawinę i mocno zagotowujemy, aby jabłka były bardzo gorące, mieszamy. Przekładamy taki gorący mus do wyparzonych słoiczków, zakręcamy i odstawiamy do góry dnem na kilka minut.
