Wykonanie
Coś nowego - coś innego :)Polędwiczka to ładne chude
mięso, można z niej zrobić naprawdę fajne potrawy. Dzisiejsze danie robiłam po raz pierwszy i na pewno nie ostatni!Składniki:- 2 duże
polędwiczki wieprzowe (850 g)-
szynka parmeńska 6 szerokich plasterków (80 g) lub cienko krojony
boczek-
ser feta (w
żółtym opakowaniu firmy Mlekovita - 120 g)-
pomidory suszone w
oleju (Mediterana firmy Rolnik - 100 g)-
szpinak mrożony liście (np. Hortex - 200 g)- dwa ząbki
czosnku (6 g)-
przyprawa do mięs Delikat (Knorr - 10 g - czyli około 1 czubata łyżka)-
sól,
pieprz- beztłuszczowy spray Pam (lub
oliwa z oliwek)Polecam akurat produkty tych firm, które wymieniam ponieważ w sklepach dostępnych jest np. sporo
pomidorów suszonych w
oleju, ale akurat te miały najmniejszą ilość węglowodanów :) a trochę się ich naoglądałam w sklepie...Po pierwsze rozgrzewamy patelnię, spryskujemy ją Pam`em i wkładamy
szpinak, zmniejszamy moc kuchenki. Doprawiamy
solą i
pieprzem.
Czosnek drobno siekamy lub przeciskamy przez praskę. Po chwili dodajemy do
szpinaku czosnek, mieszamy i zmniejszamy moc do minimum. Jeszcze chwilę "gotujemy" po czym odkładamy do przestudzenia.Piekarnik nagrzewamy do 180ºC. Dużą blachę wykładamy papierem do pieczenia i spryskujemy Pam`em.
Polędwiczki myjemy, osuszamy i pozbywamy się błonek i zbędnego tłuszczu. Kolejnym krokiem jest nacięcie
polędwicy w taki sposób aby była możliwie jak najszersza.
Mięso przecinamy wzdłuż na głębokość około 1,5 cm po czym przewracamy trochę i ponownie przecinamy głębiej. I tak aż dojdziemy do końca i powstanie szeroki płat
mięsa.
Mięso rozbijamy tłuczkiem, delikatnie solimy,
pieprzymy i przyprawiamy delikatem do
mięs.Na skraju jednego brzegu
mięsa układamy pasek
szpinaku, pokruszonego
sera fety oraz
suszonych pomidorów pokrojonych w paski. Całość rolujemy zaczynając od brzegu, na którym jest farsz. Następnie owijamy
szynką parmeńską (ja użyłam 3 plastrów dla 1
sztuki mięsa ale mogłyby być 4). Brzegi rolady zamykamy wykałaczką, tak aby farsz nie mógł się wydostać na zewnątrz.Rolady przekładamy na papier do pieczenia i spryskujemy je Pam`em (lub nacieramy lekko
oliwą). Pieczemy najpierw 15 minut z jednej strony, później 15 minut z drugiej strony. Po tym czasie wyjmujemy na chwilę z piekarnika. Z
mięsa wypłynie trochę płynów, które przelewamy do miseczki.
Polędwicę przekładamy na folię aluminiową (spryskaną Pam`em aby zapobiec przywieraniu) i polewamy kilkoma łyżeczkami wcześniej odlanych płynów. Ponownie wstawiamy do piekarnika na 10 minut. Po tym czasie (czyli w
sumie 40 minutach) zostawiamy jeszcze na kolejne 10 w otwartym piekarniku aby
mięsko trochę "doszło".Takie dwie
polędwiczki to naprawdę duża porcja
mięsa także spokojnie można przygotować jedną - z połowy składników.









Składniki odżywcze dla całości mojego dania (940 g po upieczeniu)
Białko: 214,18 gWęglowodany: 10 , 44 gTłuszcze: 108 , 03 gKcal: 1882Natomiast dla 1 porcji 80 g (na zdjęciu):
Białko: 18,23 gWęglowodany: 0 , 89 gTłuszcze: 9 , 19 gKcal: 160
Mogę powiedzieć tylko jedno - jest pyyyyszna!