Wykonanie
Miałam jeszcze w lodówce kawałek wędzonego
halibuta; to piękne, białe, soczyste
mięso i szkoda mi było wykorzystać je np. do pasty, w której ten delikatny smak by zginął. Postawiłam więc na
sałatkę. Aby zaostrzyć lekko smak
pieczarek, poddusiłam je przez moment z kremowym balsamico. Świeża
sałata, wyraźny smak
halibuta,
pieczarki i słodkawy
por pasują genialnie -
sałatkę zjadłam z ogromną przyjemnością :)



Składniki na 2 porcje :1-2 liście
sałaty lodowejkilkanaście małych
pieczarek100-150 g. wędzonego
halibuta1 łyżeczka kremowego
octu balsamico1 łyżeczka
masła2-3 cm jasnej części
porasól (ostrożnie,
ryba jest słona),
pieprz do smakuPrzygotowanie :Umyte
pieczarki kroję na mniejsze kawałki i na
maśle smażę przez chwilę z odrobiną
soli - tyle tylko, żeby puściły
wodę i leciutko się przyrumieniły. Dodaję wtedy
ocet balsamiczny i jeszcze chwilę smażę razem. Zdejmuję z patelni pozostawiając sos który się wytworzył (powinna być odrobina), wrzucam na nią posiekany w paseczki
por, podsmażam dosłownie moment, żeby stracił surowość.Na talerzu układam porwaną w kawałki
sałatę lodową, na nią wykładam
pieczarki i
pora, a na górę kawałki
halibuta. Oprószam
pieprzem.
Sałatkę podaję z gęstym,
naturalnym jogurtem.Przepis autorski.


