Wykonanie
Ostatni dzień ferii zimowych trzeba powitać pysznym i słodkim śniadaniemDla mnie to musiała być
manna orkiszowa , która dawno u mnie nie królowała.No i jak zawsze musi być na słodko a tej dobroci wcale nie jest małąTe pyszne danie najpierw ugotowałam na pysznym karmelowym
mleku sojowym, które wczoraj zakupiłam i od razu się w nim zakochałam tak jak w
kokosowym.Ale dopiero teraz zabawa się zaczyna .... :dPodczas gotowania dodałam full - wypas dodatków:- liczi i
truskawki- peckany-
suszone śliwki,
morele,
daktyle,
chipsy bananowe, suszone
mango, wędzoną
śliwkę-
masło orzechoweA następnie umieściłam w słoiczku po domowej nutelli :DA na sam koniec dodałam
płatki schrieedes
czekoladoweNo i pyszne i słodkie i leniwe śniadanie


Karmelowa
kasza manna orkiszowa na karmelowym
mleku sojowym z pecakanami, liczi,
truskawkami,
suszonymi śliwkami,
morelami,
mango,
chipsami bananowymi, wędzonymi
gruszkami,
daktylami,
masłem orzechowym w słoiczku po domowej nutelli z
płatkami schrieedes.No i ferie dobiegły końca. Dla mnie to były pierwsze tak pracowite ferie,Ale ta praca nawet bardzo mi się podobała. Poznałam 2 miłe pani sekretarki , przeszłam 60 h rozdając ulotki ale spędziłam przy tym bardzo miły czasNo ale co miłe szybko się kończy, niestety i jutro trzeba wstać przed 6 , żeby przygotować pyszne śniadanko i z uśmiechem na twarzy wyruszyć zdobywać wiedzęDziś miałam jechać na zakupy, ale dziadziuś się rozchorował i musi przez 3 dni leżeć w łóżku z gorącą
herbatką.Do galerii trafiłabym sama autobusem ale z ikeą byłby problem, gdyż nie znam się za bardzo na komunikacji w Katowicach ....No cóż przecież nie muszę wydać kasy już. Ona nigdzie nie ucieknie i za tydzień na 100 % pojadę i kupię sobie co tylko
będę chciała :) bez żadnych wyrzutów :)No to miłej niedzieli