Wykonanie
9 października 2014

Czasem lubię sobie tak powydziwiać w kuchni. Uwielbiam eksperymentować zwłaszcza ze śniadaniami. Tak było i z tą jajecznicą.
Jajko plus
mięta. Czy to może się udać? Może! Mi bardzo smakowało.MIĘTOWA JAJECZNICA Z
SZYNKĄ SZWARCWALDZKĄ I
SUSZONYMI POMIDORAMISkładniki (2 porcje):6 plasterków
szynki szwarcwaldzkiej4
jajkakilka listków świeżej
mięty1 łyżka
masłaszczypta
soli4
pomidory suszoneponadto2
bułkiPlasterki
szynki szwarcwaldzkiej układamy na rozgrzanej patelni, smażymy chwilę, by się przypiekły na złoto i lekko pomarszczyły i ściągamy je z ognia.
Jajka roztrzepujemy. Dodajemy do nich
sól i posiekane listki
mięty.Na osobną patelnię wrzucamy
masło i od razu wlewamy masę jajeczną. Czekamy chwilę, aż
masło zacznie się rozpuszczać i energicznie mieszamy jajecznicę. Przygotowujemy ją wedle własnego gustu. Ja lubię taką bardzo wilgotną, ledwo ściętą.
Pomidory suszone siekamy w paseczki.
Bułkę kroimy na połówki. Najpierw układamy plasterki
szynki. Następnie wykładamy jajecznicę i
pomidory suszone. Całość dekorujemy świeżą
miętą.





Partnerzy:Wszystkie prawa zastrzeżone!Zabrania się kopiowania i wykorzystywania tekstów oraz zdjęć zawartych na tym blogu bez
wiedzy i zgody autora. Wszelkie teksty i zdjęcia, jeśli nie zaznaczono inaczej, są własnością właściciela bloga.